Wpis z mikrobloga

@paranormalny: Myślę, że kierunek wart uwagi, aczkolwiek nie wiem, czy wybierając go zamiast informatyki, nie lepiej zdecydować się na nowiutką Matematykę i analizę danych - nie ma tam tych wielu niepotrzebnych godzin fizyki.
Jeśli chodzi o próg to bardzo duży wpływ na jego wysokość ma liczba zakwalifikowanych studentów - zaledwie 70. Gdyby tylko tylu studentów mogło się dostać na informatykę na EiTi czy MiNi, tam progi oscylowałyby w granicy ponad 210.
@paranormalny: ja wybrałem osobiście właśnie iiad, zrobiłem chyba całkiem niezły research i wiem, że niektórzy z infy z wyższych roczników na mini żałują trochę swojego wyboru, że nie zaryzykowali z inzynierią. a odnośnie madu wydaje mi się, że minusem jest to, że to licencjat. za to jeśli chodzi o infe na innych wydziałach pw, to informatykę stosowaną bym odpuścił i interesował się głównie eiti i mini, ale to już zależy od
@mtkrcp: licencjat wcale nie jest minusem, ktoś mi mówił, że w ciągu kilku lat mają wszystko ujednolicić i wszędzie będzie licencjat. Na UW też nie ma inżyniera za informatykę. Jedni bardzo chwalą sobie IAD z informy, a niektórzy nie są do niego przekonani, ale trzeba przyznać, że to właśnie Big Data Scientist to według głównego ekonomisty Google najseksowniejszy zawód świata. Ciekawi mnie jeszcze ten duży próg na IAD. Na AGH w
@kontrrewolucja69: Jest mniejsze zainteresowanie niż infą, bo to chyba dość młody kierunek na polskich uczelniach. W sumie najbardziej podobny do infy, ale z drugiej strony jest więcej matmy, statystyki itd Trochę stoi w rozkroku między dwoma (chociaż wiadomo, że infa to też oczywiście pochodna matematyki, zeby było jasne xD)

No ale z drugiej strony czego oczekiwać jak duża część osób w ogóle nie łączy informatyki z matematyką i potem są rozczarowani,
@kontrrewolucja69: mogę zapytać Cię o Twoje doświadczenie w tej kwestii, co studiujesz? czy może też idziesz w tym roku dopiero? i co byś wybrał, mając przed sobą opcję iiad na mini i informatyki na mimu wie?
@mtkrcp: Też idę dopiero w tym roku na studia. Na PW miałem miałem indeks (max punktów) i wybrałem informatykę i systemy informacyjne, a na UW dostałem się na MIM. Długo się zastanawiam, ale chyba jednak zdecyduję się na MIM, mimo tego co słyszałem o tamtejszym poziomie. Będąc na Twoim miejscu nie wiem co bym wybrał, każda opcja wydaje się świetna i z każdej szkoda nie skorzystać, a z którejś trzeba. :D
@kontrrewolucja69: No to mamy podobną sytuację, też jestem z indeksem na PW, z tym, że na inżynierię i analizę danych i dostałem się też na MIM. Na PW zaniosłem już dokumenty i byłem niemal przekonany do swojego wyboru, ale widząc, że mam najwyższy wynik punktowy na MIMie poza olimpijczykami (ten 98.9 XD), zacząłem mieć dziwne odczucie, że naprawdę szkoda nie skorzystać... Zbyt trudne są te wybory wśród topowych warszawskich kierunków IT.
@mtkrcp: Z tym przekonaniem tak samo! Składając papiery na PW byłem przekonany, że idę właśnie tam. Teraz wszystkie się zmieniło i wychodzi na to, że jutro jadę na PW rezygnować i składać papiery na UW. :P
Dwie genialne opcje, z którejś trzeba nie skorzystać, a każdej szkoda jak diabli.