Tutaj akurat Chiny popieram. Polski Hip-hop czy (tfu!) rap powinny być również zakazane ustawowo, a jego rozpowszechnianie surowo karane jako szkodliwe społecznie; przyczyna złych zachowań, demoralizacji wśród ludzi, zwłaszcza młodych dziewczyn.
Wprowadziłbym też przymusowe odsłuchiwanie muzyki klasycznej (godzinkę raz dziennie), zwłaszcza bliskiego nam kulturowo Czajkowskiego. Bez pierdyliona gówno wartych słów, tylko subtelny dźwięk instrumentów muzycznych, dobrze działających na umysł i wspomagająca koncentrację.
Również rozpatrzyłbym przymusowe wizyty w operze czy filharmonii przynajmniej raz w tygodniu. Częściowe pokrycie kosztów zakupu dzieł Chopina, Mozarta, Szostakiewicza i innych przez państwo (departament ds. kultury) wydaje się ciekawym pomysłem.
Do tych celów powołałbym specjalną jednostkę, która egzekwowałaby powyższe prawo. Byłyby to goryle o potężnej budowie i knagami po kolana nie bojące się żadnych sebów czy kiboli, uzbrojone w pistolety maszynowe H&K MP5, karabiny szturmowe FAMAS oraz zwykłe rewolwery 44 Magnum (potężne kopyto).
Wszelkie propagowanie subkultury hip-hop - Kara grzywny od 1000+zł Przyłapany na słuchaniu Peji, Bedoesa, Quebo, Zbuku? Więzienie. Przyłapany z płytą Soboty, Słonia i podobnych? Kamieniołom. Przyłapany na słuchaniu Popka czy Cypisa? Haha chłopie masz przesrane.
@Senchaa: Dla tego jesteś #przegryw. Jedz tam i zamieszkaj. Aha i tam przegrywów się rozstrzeliwuje bo nic nie wnoszą do społeczeństwa wiec na #!$%@? takie coś ma chodzić po ziemi
@Senchaa: z tą koncentracją działa to inaczej. Nie chodzi o to, że muzyka poważna wpływa dobrze na naszą koncentrację, a muzyka stonowana, którą lubimy. Może działać dobrze i folk i rap i jakieś ciche, czilowe bity. No i to dotyczy tylko tych, co lubią pracować lub uczyć się przy muzyce, bo koncentracji Bachem nie poprawisz komuś, kto wymaga ciszy.
Polskie Disco Polo powinno być również zakazane ustawowo, a jego rozpowszechnianie surowo karane jako szkodliwe społecznie; przyczyna złych zachowań, demoralizacji wśród ludzi, zwłaszcza młodych dziewczyn.
Wprowadziłbym też przymusowe odsłuchiwanie muzyki klasycznej (godzinkę raz dziennie), zwłaszcza bliskiego nam kulturowo Czajkowskiego. Bez pierdyliona gówno wartych słów, tylko subtelny dźwięk instrumentów muzycznych, dobrze działających na umysł i wspomagająca koncentrację.
Również rozpatrzyłbym przymusowe wizyty w operze czy filharmonii przynajmniej raz w tygodniu. Częściowe pokrycie kosztów zakupu dzieł Chopina, Mozarta, Szostakiewicza i innych przez państwo (departament ds. kultury) wydaje się ciekawym pomysłem.
Do tych celów powołałbym specjalną jednostkę, która egzekwowałaby powyższe prawo. Byłyby to goryle o potężnej budowie i knagami po kolana nie bojące się żadnych sebów czy kiboli, uzbrojone w pistolety maszynowe H&K MP5, karabiny szturmowe FAMAS oraz zwykłe rewolwery 44 Magnum (potężne kopyto).
Wszelkie propagowanie subkultury hip-hop - Kara grzywny od 1000+zł
Przyłapany na słuchaniu Peji, Bedoesa, Quebo, Zbuku? Więzienie.
Przyłapany z płytą Soboty, Słonia i podobnych? Kamieniołom.
Przyłapany na słuchaniu Popka czy Cypisa? Haha chłopie masz przesrane.
źródło: comment_0W2MADHjLCa6wUZQHwDZiAtN6yS5cufj.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
PS: Przewidujesz bonusy za dyskografię Modern Talking na telefonie? xD
@Senchaa: O jednym zerze zapomniałeś.
Komentarz usunięty przez autora