Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Kto wam w ogóle pozwolił zniknąć? Człowiek tak się za tym smakiem stęsknił. Mountain Dew to był obowiązkowy napój podczas każdego lan party z kolegami. Mogło cziperków zabraknąć, ale ulubionego pićku nigdy. Nie wiem, czy to smak, czy kolor, czy kofeina, ale buzowało nas po tym jak po über mocnej kawie.
Aż się łezka w oku kręci.
Rodzice goniący, że jestem za smarkaty żeby kupić, starszy brat przemycający puszki w plecaku. To były czasy. A teraz przynajmniej smak wróci ( ͡ ͜ʖ ͡) i już nie będę musiał się kryć pijąc. No chyba, że przed mamą
#konkursmd