Wpis z mikrobloga

Mireczki, dostałem fakture z #play na ponad 200 pln za 5 mega danych (których notabene nie wykorzystałem; internet podczas całego pobytu we Lwowie był wyłączon, więc czuje źle człowiek). @play_polska reklamację odrzucił; płacić czy nie płacić?( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@serginho93: Bo @play_polska i @T-Mobile i inne tego typu firmy to moim zdaniem krętacze. U mnie w rodzinie też było wiele takich sytuacji, internet wyłączony a z tyłka sobie opłaty pobierali. Zapłać i czekaj na koniec umowy, powiedz "papa" takim instytucjom. Ja w tej chwili mam w telefonie internet z orange na karte. 20gb neta, wszystko inne bez limitu i to za 25zł.
  • Odpowiedz
internet wyłączony a z tyłka sobie opłaty pobierali


@Rejiv: operator nie decyduje o tym, czy urządzenie chce przesłać dane i w jaki sposób jest skonfigurowane. Karta SIM umożliwia transmisję danych i czeka na to, aż urządzenie będzie chciało te dane przesłać. Urządzenie zgłasza potrzebę przesłania danych, więc karta SIM je przesyła. Po stronie operatora to bardzo prosty mechanizm i jeśli tylko rozliczenie jest zgodne z cennikiem (i nie masz np.
  • Odpowiedz
  • 0
@kokosanki Wyjaśnij mistrzu, w jaki sposób w takim razie to nalicza opłaty? Bo już nie jednokrotnie była o to burda, to może mi wyjaśnisz.
  • Odpowiedz
@Rejiv: daruj sobie ten mistrzowski ton, a jeśli wszystko wiesz najlepiej i nie oczekujesz odpowiedzi (tak wnioskuję), to nie zadawaj pytań. Z transmisji danych, mimo wyłączenia w ustawieniach, może sobie korzystać choćby wsparcie modułu GPS. Aplikacje również mogą teoretycznie korzystać z transmisji danych, nawet gdy jest wyłączona. Przycisk "transmisja danych" to jest element wyłączający przesył danych programowo, a nie sprzętowo. Jeśli w takiej sytuacji operator koryguje naliczenia, to zazwyczaj wynika
  • Odpowiedz
  • 0
@kokosanki nie użyłem żadnego "mistrzowskiego tonu". Po prostu irytuje mnie to, że nigdzie nawet nie uświadomią klienta o takim stanie technicznym. A potem przychodzi pismo i dana osoba jest w szoku, bo przecież jak to? Nie uważasz że jest to trochę nie fair ze strony operatorów?
  • Odpowiedz
@Rejiv fair by było jakby psie syny zrobiły limit na 20 złotych, mnie 'poinformowali' smsem ze cos jest nie tak jak dobiło do 200 (z 266 limitu). Olałem sms bo myślałem, że jakas roamingowa taryfa, standard, a tu bęc. No cóż, mądry mirek po szkodzie.
  • Odpowiedz
@serginho93: jeśli zgłoszenie było rozpatrywane drogą reklamacyjną, to operator mógł podejść do sprawy zero-jedynkowo, czyli korekta należy się lub się nie należy. Następnym razem pozostaje przed wyjazdem zmienić ustawienia APN w punktach dostępu w telefonie, wtedy nie powinno nic się przesłać, nawet w tle. Możesz też po stronie operatora zlecić włączenie blokady transmisji danych w roamignu zagranicznym, no ale wtedy musisz się liczyć z tym, że w awaryjnej sytuacji nie
  • Odpowiedz