Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, co robić, jestem z facetem od dwóch lat, a do tej pory nie miałam z nim orgazmu. Tłumaczyłam mu ze sto razy co i jak powinien robić, łącznie z rysunkami, pokazywaniem, wyjaśnianiem dlaczego tak a nie inaczej, w której pozycji łatwiej mi dojść, po co są pieszczoty itp. Ale nie, dla niego gra wstępna = lodzik+założenie prezerwatywy, twierdzi że jego poprzedniej dziewczynie to wystarczało, koniec rozmowy. Wiem że to szantaż i w ogóle chamstwo, ale serio mam czasem ochotę odmawiać mu seksu. On ma za każdym razem orgazm, dla mnie seks to żadna przyjemność, wolałabym w tym czasie poczytać książkę albo posiedzieć przed kompem. Z poprzednim partnerem dochodziłam przynajmniej raz na 3 stosunki, nawet bez wspomagaczy typu seks oralny. Teraz tylko jak sama zrobię sobie dobrze. Dlaczego faceci są tacy samolubni. :(

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 105
  • Odpowiedz
  • 197
Jeśli w tej sferze jest takim samolubem, to pewnie w innych też jest, nawet jeśli jeszcze tego nie zauważyłaś. Poza tym seks jest bardzo ważny w związku. 2 lata tłumaczeń, a gość dalej nie ogarnia, że potrzebujesz czegoś innego żeby dojść? Olej go
  • Odpowiedz