Wpis z mikrobloga

@Trzesidzida mialem.. czarną, zieloną, czerwoną.. co z tego że "działała" jak ciągle trzeba było zmieniac grot i kombinowac ze skrecaniem drutu bo nie kontaktowala albo cyna juz nie trzymala od przepalenia.. z sentymentu oddałem je dziadkowi bo wiem że raz po raz uzywa a on po krótkim czasie wyciągnął z nich miedź i #!$%@?ł na zlom xD jakbym wiedzial to na olx bym chociaz po 20 zl sztuke #!$%@? januszowi. Teraz od
  • Odpowiedz
  • 3
Klasyka :) Choć w obecnych czasach to nadają się takie już jedynie do lutowania rynien ze sobą lub konkretniejszych przewodów niż do elektroniki :D
  • Odpowiedz