Wpis z mikrobloga

Czy wy też zakłócacie radio gdy do niego podchodzicie? Zauważyłem, że jak dotykam np. pokrętła do regulacji (głośności czy długości fal) albo nawet przewodu zasilającego czy staję obok to radio przestaje grać. Zauważyłem, że na skórze gromadzą mi się jakieś ładunki (chyba na skórze albo w tkankach), bo czasami włosy mi się jeżą jak np. przy naelektryzowanych przedmiotach, z tym, że w pobliżu nie ma żadnego takiego przedmiotu. Przyciągam też cienką folię plastikową i metalową (aluminium). Też się tak elektryzujecie czy ja mam jakiegoś wybitnego pecha. Noszę ubrania z bawełny i piorę rzeczy w płynie do płukania z dodatkiem antyelektrostatycznym ale to nic nie daje.

#radio #fizyka
  • 3
No ja ma trochę na odwrót, radio stoi na parapecie i fatalnie odbiera. Gdy się do niego zbliżam to zaczyna odbierać świetnie! W końcu nie wiem jak kręcić anteną bo radio działa jak przy nim stoję i nie działa jak odchodzę na 2 -3 metry ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@tojestmultikonto: to fbi cię skanuje z orbity falami kulfa.
Bez struktoryzatora wody się nie obejdzie, no i pamiętaj aby codziennie smarować dupę dziegciem w razie czego.


Może też np. odkurzasz zmiotką z PCV i w ten sposób elektryzujesz przedmioty. Powodów może być milion.
W tkankach żadne ładunki się nie gromadzą.
Ps. nie popadasz może w autosugestię?
@Kohrd: Tak też się zdarza. To może mieć związek z pojemnością ludzkiego ciała ale do końca nie wiem o co chodzi.

W tkankach żadne ładunki się nie gromadzą.


@Luntri: LOL. Tkanki to przecież gromada ładunków elektrycznych. Do tego nasze ciało jest elektrolitem.

Może też np. odkurzasz zmiotką z PCV i w ten sposób elektryzujesz przedmioty. Powodów może być milion.


Pisałem przecież, że nie.