Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@slozubn: z tym że np dojeżdżając do skrzyżowania często zdecydowanie łatwiej jest usłyszeć karetkę niż ją zobaczyć. Po to są w tych wozach umieszczone sygnały świetlne i dźwiękowe żeby były widoczne na drodze. Zakładając słuchawki w aucie czy na rowerze praktycznie pozbawiasz się jednego z bodźców.
@dajciemnienicknormalny: Po kiego mialbym zakladac sluchawki jadac samemu w aucie? Wystarczy odpalone radio i uwierz mi - jesli to nie jest jakis klepany maluch to duzo nie slyszysz. Dla mnie argument banujacy sluchawki jest z dupy, rownie dobrze zdelegalizujmy gluchym mozliwosc robienia prawka. Daltonistom* też - na wzór Rumunii i Bułgarii. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

*w Polsce na B nie ma z tym problemu, na zawodowego juz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@katolewak: zastanawiałem się nad tym kiedy jechałem ostatnio rowerem. Bo z jednej strony w samochodach ludzie słuchają muzyki tak głośno, że nie słyszą sygnałów samochodów uprzywilejowanych i jakby to jest okej. Z drugiej strony na rowerze jadę tak jakbym jechał samochodem, więc jadąc przed samochodami, to one muszą uważać na mnie, a nie ja na nich. Jestem takim samym uczestnikiem drogowym.
Radio jeszcze jest ok, bo nie zagłusza całkowicie otoczenia


@Garztam: haha, w tym momencie wygłuszenie w autach jest na tyle dobre że kompletnie nic nie słychać po włączeniu radia. Dodatkowo wiele osób słucha tak głośno że i tak nic nie słyszy. Obecnie prawie każde słuchawki maja końcówki które pozwalają słyszeć otoczenie. Sam używam słuchawek bt w samochodzie jak potrzebuje z kimś porozmawiać.
@katolewak: jestem w Włoszech na wakacjach. Mają tutaj super infrastrukturę dla rowerów, w związku z tym jest masa rowerzystów. Co drugi lokalny mieszkaniec jeździ ze słuchawkami i rozmawia przez telefon - tutaj to normalne.
@katolewak: jeżdżę ze słuchawkami na uszach i póki co kilkanaście razy bym zginął bądź się połamał z wyłącznej winy samochodów lub pieszych. Nie spowodowałem nigdy zagrożenia na drodze bo rozglądam się cały czas, upewniam się kilka razy przed manewrem, ba, uważam, że jestem rowerzystą który nie jest zmorą polskich kierowców, jezdże zgodnie z prawem. Możecie mnie nienawidzić bo mam słuchawki na uszach.