[PendzoncySzczypiorek]

#matematyka
Mam takie pytanie, morze gupie, morze mondre nie wiem.
Jako, że jestem stałym bywalcem tego tagu, ale nie mam formalnego wykształcenia, ani też większych osiągnięć naukowych.
Jestem ciekaw ilu z was uważa, że sukces w tej dziedzinie to bardziej zasługa ciężkiej pracy czy raczej "wrodzonego talentu"?

[alternatereality]

@PendzoncySzczypiorek wrodzony talent

[PendzoncySzczypiorek]

@alternatereality: Mówisz to własnego doświadczenia?

[alternatereality]

@PendzoncySzczypiorek Znam parę osób które zawsze były dobre z matematyki a nigdy się nawet do tego nie przykładały ani nie uczyły.

[PendzoncySzczypiorek]

@alternatereality: Nie pytam o kogoś kto dostawał 5 w liceum tylko o kogoś kto może się pochwalić jakimiś osiągnięciami

[Szef_Wypoku]

@PendzoncySzczypiorek: Samą ciężką pracą nic nie osiągniesz (ewentualnie zostaniesz nauczycielem i cały czas będziesz klepał uczniom te same reguły i wzory).

Musisz mieć talent czyli np: wyobraźnię, spostrzegawczość itp, żeby móc szybko znaleźć klucz do rozwiązania problemu oraz zaplanować schemat działania, a nie robić na pałę w nadziei, że może po drodze coś z tego wyjdzie.

[PendzoncySzczypiorek]

@Szef_Wypoku: A w drugą stronę?

[tyrytyty]

Musisz mieć talent czyli np: wyobraźnię, spostrzegawczość itp, żeby móc szybko znaleźć klucz do rozwiązania problemu oraz zaplanować schemat działania

@Szef_Wypoku: to są rzeczy których można się nauczyć. Klucz to robienie dużej ilości zadań myśląc o nich i myśląc o samej technice, strukturze ich rozwiązywania a nie bezmyślne przelatywanie w mózgu przez listę wzorów które można użyć. Oczywiście ze talent jest przydatny, ale pracując da się wiele rzeczy nadrobić powiększając

[tyrytyty]

Znam parę osób które zawsze były dobre z matematyki

@alternatereality: z matematyki czy rachunków?

[PendzoncySzczypiorek]

@tyrytyty: Czy robienie zadań doprowadziło do przełomowych odkryć/tworów (hehe wiadomo odwieczny spór filozofów matematyki) matematycznych?

[tyrytyty]

@PendzoncySzczypiorek: pamiętam tę anegdotkę o jakimś problemie co profesor zostawił na tablicy, student przyszedł, pomyślał ze to praca domowa i zrobił ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tak serio to zadanka są podstawą nauki tej dziedziny wiedzy i pomagają w osiągnięciu stanu wiedzy który pozwala myśleć o pracy naukowej. Jak to dalej wygląda to nie wiem i się nie dowiem raczej ( ͡° ͜ʖ ͡

[PendzoncySzczypiorek]

@tyrytyty: Tak powstał rozkład t-studenta :)

[tyrytyty]

@PendzoncySzczypiorek: mam

An event in Dantzig's life became the origin of a famous story in 1939, while he was a graduate student at UC Berkeley. Near the beginning of a class for which Dantzig was late, professor Jerzy Neyman wrote two examples of famously unsolved statistics problems on the blackboard. When Dantzig arrived, he assumed that the two problems were a homework assignment and wrote them down. According to Dantzig,

[grazyna-g-hajewski]

@PendzoncySzczypiorek: Oczywiście - Einstein, Tesla....

[PendzoncySzczypiorek]

@grazyna-g-hajewski: Ale, że co?

[grazyna-g-hajewski]

@PendzoncySzczypiorek: To odpowiedź na pytanie, czy ktoś coś w dziedzinie matematyki osiągnął.

[PendzoncySzczypiorek]

@grazyna-g-hajewski: Einstein, Tesla coś w dziedzinie matematyki? Pierwsze słyszę.
Poza tym pytanie było zgoła inne

[grazyna-g-hajewski]

Ja tak ogólnie o osiągnięciach w naukach ścisłych - zarówno Einstein jak i Tesla to co uczynili dla nauki, uczynili to wykorzystując swoje wrodzone zdolności w tym kierunku