Wpis z mikrobloga

@Grzolsat: Pamiętam, że w jednej dyskusji odnośnie "Jak rząd powinien wspierać twórców gier" jeden z producentów powiedział rozsądną rzecz - żeby politycy się w to nie mieszali, bo to jest najlepsza rzecz jaką politycy mogą zrobić na branży ( ͡° ͜ʖ ͡°) - to pokazuje jakość naszych politykierów.

Czego nie dotkną wieśniaki w garniturach to zamienia się w gówno.
robimy gówno-gierke o Żołnierzach Wyklętych która jest klonem jakiegoś starego CoD'a i cyk, mamy dotacje.


@Grzolsat: Mało jest podmiotów w Polsce które są na tyle zorganizowane aby móc sfinansować stworzenie dużego tytułu.
Od klepania gównogierek trzeba zacząć(patrz pierwsze gry City Interactive czy Bloober). Gamedev to w dużej mierze podejscie start-upowe w którym dużo kasy się traci, ale równie dużo zyskuje(kwalifikacje kadry pracującej w Polsce[a to jest ogromny problem branży], kontakty czy