Aktywne Wpisy
AlienFromWenus +16
Jest publiczna nagonka na kobiety nie chcące mieć dzieci ale przecież one są w związkach z facetami, którzy też nie chcą mieć dzieci xD
I tych facetów nikt nie atakuje, nie wyśmiewa, żyją sobie jak chcą
A kobiety są wyzywane xD
Tylko kobieta według facetów to istota, którą należy pozbawić wolności i prawa do samodecydowania o sobie i swoim ciele.
I tych facetów nikt nie atakuje, nie wyśmiewa, żyją sobie jak chcą
A kobiety są wyzywane xD
Tylko kobieta według facetów to istota, którą należy pozbawić wolności i prawa do samodecydowania o sobie i swoim ciele.
czesio007p +34
#nieruchomosci
No to zrobiłem odwrotnie jak wykop pisze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jutro mam notariusza i podpisujemy deweloperską. Na luzie ugrałem 5%, ale policzyłem sobie na spokojnie i dogadałem się na 20/80. Lichwę w takim wypadku zacznę płacić za lekko ponad rok. No niestety jest k------o drogo i chciałem wstrzymać się jakoś do wiosny, ale mam dosłownie tylko teraz zdolność. Trzymajcie się mirasy w tym p---------u
No to zrobiłem odwrotnie jak wykop pisze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jutro mam notariusza i podpisujemy deweloperską. Na luzie ugrałem 5%, ale policzyłem sobie na spokojnie i dogadałem się na 20/80. Lichwę w takim wypadku zacznę płacić za lekko ponad rok. No niestety jest k------o drogo i chciałem wstrzymać się jakoś do wiosny, ale mam dosłownie tylko teraz zdolność. Trzymajcie się mirasy w tym p---------u
Nie mam w ogóle pomysłu na kontakt, bo nie potrafię zbytnio rozmawiać towarzysko, a wizja bycia ocenianym, że z tego powodu jestem do d--y nie zachęca mnie do prób nawiązywania znajomości z kobietami. Przez to tracę ostatki chęci na to by próbować zmienić swoją sytuację.
Nie mam znajomych i w sumie nie chcę mieć bo mnie to nie pociąga. Jak pisałem wcześniej nie potrafię zbytnio rozmawiać towarzysko i jest to dla mnie udręka, więc ćwiczenie umiejętności społecznych w ten sposób odpada (z resztą i tak próbowałem tego przez wiele lat i tylko trochę mi to pomogło).
Patowa sytuacja, latka lecą, deprecha coraz większa. Jak byłem młodszy to chociaż podejmowałem jakieś próby, które miały jakiś tam efekt, bo nabrałem większej śmiałości do kobiet. Teraz, od jakichś trzech lat wycofałem się całkiem i tkwię w jednym miejscu, a mój wiek zaczyna być kolejną cegiełką która zamyka mi drogę do wyjścia z tej sytuacji.
#przegryw #s--s #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@nikczemniug: dla mnie to rzeczywistość. Muszę trzymać to w tajemnicy, co nie jest trudne, bo nie mam znajomych i nie muszę się gimnastykować, ale czasem bywa niezręcznie
Co do roksy, to myślę, że to właśnie mogłoby ci pomóc przełamać pewną barierę.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Ewentualnie podpuścić matkę i rozpuścić wici po ciotkach, żeby Ci poszukali jakiejś cichej Marzenki.
Mówię to z doświadczenia po rodzinie i znajomych.
W sumie racja trochę. Jakieś schronisko ogarnij, dużo nieśmiałych dziewczyn tam przelewa nadmiar niewykorzystanych uczuc na pieski i kotki.
@rotaderp: tyle lat terapii i jak krew w piach? Nawet grupowa nie pomogła? Chyba na terapii grupowej rozmawia się, no, w grupie... Serio nic to nie pomogło w nawiązywaniu kontaktów?