Wpis z mikrobloga

Ten kto szuka mieszkania w trójmieście ten w cyrku się nie śmieje. Krew mnie zalewą kiedy wiedzę te ceny. Małe pokoje gdzie po wystawieniu kanapy i biurka ledwo można wejść. Ceny brane całkowicie z dupy. Kaucje po 2000 za prawie puste kawalerki. Jakieś korytarze adaptowane na pokoje. Meble starsze niż ziemia. Czytam świetna lokalizacja do centrum, sprawdzam i okazuje się że mieszkanie 2 tygodznie jazdy od centrum. Wynajmowałem mieszkanie w Hamburgu ale takiego ścieku jak w trójmieście to jeszcze nie widziałem. #trojmiasto #mieszkanie #wynajem #januszebiznesu
Pobierz Magikm - Ten kto szuka mieszkania w trójmieście ten w cyrku się nie śmieje. Krew mnie...
źródło: comment_OrOzsYcHqreVO5wM8osvSMwW1IIsBanm.jpg
  • 30
@Magikm: @nine:

1100 zł za mieszkanie to "Okazja". Czasami wynajęcie dużego pokoju w mieszkaniach 3-4-5 pokojowych kosztuje z opłatami nawet 1200 zł. A w gdansku ceny mieszkań z opłatami to MINIMUM 2000 zł. A docelowo już z 2200-2300 się robi. Czyli jak mieszka parka to każdy z nich musi 1100-1200 wydać na mieszkanie , przy zarobkach rzędu 2500-3000 zł zostaje #!$%@? na życie (benzyna + koszty życia + jedzenie).
@Magikm: ale co to jest kaucja 2000zł? Byle uszkodzenie podłogi, ściany czy okna i fachowiec weźmie to za naprawę. Opłata za rok z góry też nie jest najgorszą opcją, bo widać że masz kasę. W Hamburgu za to wymagają pokazania 3 ostatnich wypłat, żeby udowodnić, że koszty mieszkania wynoszą mniej niż 30% twojej pensji na rękę. Co do ceny nie ma co się obrażać. Kwestia popytu i podaży. Za więcej pieniędzy
@Terki: Czytaj że zrozumieniem 1100 plus 320 lub 580 w sezonie grzewczym. Także mamy już kwotę 1420 lub 1680. Do tego opłaty ze wodę prąd. Do tego nie wiem jak wy. Nie jestem programista 15k i mam do zamrożenia 11000zł. Dodatkowo taka płatność uniemożliwia ci odstąpienie od umowy.
@Magikm: ja rozumiem że to może być dużo, ale jeśli jest to problem nie do przeszkodzenia to znaczy że student nie ma pomocy rodziny lub nie umie oszczędzać pieniędzy. W obu przypadkach jest to ryzykowny najemca i dobrze że taka zasada go eliminuje. Zawsze może student szukać pokój, lub akademik, lub pół pokoju jak go nie stać.
Dodatkowo taka płatność uniemożliwia ci odstąpienie od umowy.


@Magikm: rozumiem że to jest taka konstrukcja umowy która daje w zamierzeniu wynajmujemy pewność co do zapłaty i długości najmu, a najmujący powinien się zastanowić czy cena rekompensuje te niedogodności. Jeśli tak to w czym problem. Jeśli nie to właściciel nie znajdzie klienta i będzie musiał obniżyć cenę.
@darck: Uwaga pisze jeszcze raz. Umiejętność czytania ze zrozumieniem jest na prawda bardzo rzadka. Napisałem w komentarzu: Tak 2000 kaucji za jeden pokój dla studenta to dużo i takich ofert jest wiele. Kaucja za jeden pokój 7m kwadratowych. Skąd taki student ma wziąć takie pieniądze. Bo oprócz kaucji na dzień dobry musi też zapłacić czynsz. Ja rozumiem że jest akademik. Ale liczba miejsc jest ograniczona. Proszę też nie przytaczać argumentów w
@Magikm: nie rozumiem skąd ten ból dupy. Ani ja ani poprzednicy nie mają problemu ze zrozumieniem. To, że znalazłeś ofertę mieszkania z czynszem płatnym rok z góry, to tylko i wyłącznie Twój nieogar. Jest masa mieszkań na rynku i jak Ci się ta oferta nie podoba, to wybierasz inną - proste. A cena mieszkania to już swoją drogą - tak, jak @Terki pisał - to bardzo niska cena jak na Gdańsk.
@blackcurr4nt stary ale mu chodzi o to że oferta w której musisz zapłacić za cały rok z góry czyli wykrycia się jedenastu tysięcy jest mega słaba bo nie każdy ma takie pieniądze od razu na wydanie. I o to autorowi wpisu chodziło. Uważam że 99% ludzi omija te ogłoszenie po prostu
@Terki: i o tym napisałam - " To, że znalazłeś ofertę mieszkania z czynszem płatnym rok z góry, to tylko i wyłącznie Twój nieogar. Jest masa mieszkań na rynku i jak Ci się ta oferta nie podoba, to wybierasz inną - proste". Ja bym absolutnie nie pochylała się nad takim ogłoszeniem z racji tego, że w ciągu roku to wiele może się zmienić, chociaż jak zaznaczyłam oferta jeżeli chodzi o finanse
@blackcurr4nt: Zastanów się ma swoją wypowiedzią. Na początku mówisz że to mój nieogar bo coś takiego znalazłem. Później stwierdzasz że jednak nikt na to nie przystanie. Wygłaszasz przeczące sobie tezy. Mówisz że rynek zweryfikuje. Ja jestem częścią rynku i to weryfikuje. A Ty mi zaprzeczasz i jednocześnie potwierdzasz że to zła oferta.