Wpis z mikrobloga

Niech mi któraś mądra powie - czy kosmetyk o działaniu antyseptycznym, zwalczający trądzik, używany w nadmiarze może powodować trądzik?
W sumie brzmi to logicznie, ale wolałabym dostać odpowiedź od kogoś lepiej obeznanego w #kosmetyki i #uroda
Trądziku nie mam, ale mam problem z sebum i zapychającymi się porami. Po użyciu olejku herbacianego cena ideał, więc zaczęłam rano i wieczorem wcierać po kilka kropel solo lub ze swoim kremem, w sumie po to, żeby po 2 tygodniach mieć całą twarz w pryszczach, czego nigdy wcześniej nie doświadczyłam. Od piątku przestałam używać i nagle trądzik zniknął ¯\_(ツ)_/¯
Teraz pytanie - odstawić to w diabły, czy zaryzykować np kroplą-dwiema dziennie? Jakieś pomysły jak wprowadzić go do użytku, żeby dał ponownie taki idealny efekt, bez powrotu trądziku?
#tradzik #cera #mirabelkopomusz #naturalnekosmetyki
  • 28
  • Odpowiedz
@matra: Często w twarzy siedzi dużo syfu, wiec on musi wyjść na wierzch, żeby się buzia oczyściła. Często przy braniu, leków, maści przy używaniu kosmetyków na początku jest właśnie większy wysyp. Oczywiście jeśli coś takiego utrzymuje się długo to coś jest nie halo, ale na początku to norma
  • Odpowiedz
@somskia: pytanie - co to znaczy 'utrzymuje się długo'? Ile to norma, a ile ewidentnie coś nie tak? I po czym poznać, że syf wychodzi spod skóry, a nie jest to pogorszenie po kosmetyku?
  • Odpowiedz
@matra: Ja po lekach miałam z trzy tygodnie taka tragedie, ze myślałam, ze się zrzygam i zaczęło schodzić stopniowo. Jak zaczelam używać dermokosmetykow i tez miałam wysyp, ale utrzymywał się około dwóch tygodni. Byłaś u dermatologa? Niestety ciężko jest tak odnosić się do tego, bo z trądzikiem to prawie każdy ma inaczej
  • Odpowiedz
@somskia: no nie byłam, bo jako tako nie mam problemów z cerą, a przynajmniej nie na tyle, żeby dermatolog się tym przejął. Ciężko mi dobrać też kosmetyki, które będą działały - chodzi mi o wyciągnięcie wszystkich brudów z twarzy i zamknięcie porów i jakoś mi się to kuźwa nigdy nie udało ¯\_(ツ)_/¯
To był wysyp małych pryszczy + bardziej pozapychane pory i kilka podskórnych zmian, ale one mogę mieć podłoże hormonalne
  • Odpowiedz
@matra: olejek herbaciany solo XD nie smieje sie, pamietam jak mi wypalilo po tym twarz jak sprobowalam, podziwiam.

to dziala tak, ze jak masz tlusta cere to pory sa nadaktywne. jak dowalisz cos wysuszajacego to pory jeszcze szybciej pracuja, zeby wyprodukowac szybko wiecej sebum, zeby przywrocic "rownowage". nadmiar sebum natomiast zatyka pory.

osobiscie zamiast olejku polecam po prostu dokladnie oczyszczac twarz (spoko sa te gumowe cosie z wypustkami) najlepiej jakas pianka
  • Odpowiedz
@porannakawa: nie miałam żadnych podrażnień, skóra po oczyszczeniu i nałożeniu olejku była idealna - miękka, czysta i jedwabista w dotyku, no cudo. Co do porów - dlatego nie nakładam niczego wysuszającego. Stosuję serię biolaven + sylikonowy masażer do oczyszczania oraz wmasowywania kosmetyku, co kilka dni peeling z kawy i tyle.
Po arganowym X lat temu, dwa podejścia, wysyp pryszczy. Obecnie mam ten herbaciany, macadamia oraz wyciąg z aloesu prócz kosmetyków z
  • Odpowiedz
@matra: Ja też tak miałam po herbacianym i też mam problem z porami i sebum. Herbaciany bardzo wysusza, więc może to przyczynić się do jeszcze większej produkcji sebum. Spróbuj może dodać 1-2 krople do kremu i wtedy na twarz
  • Odpowiedz
Herbaciany bardzo wysusza


@PyszneBuleczki: szok, nic mi nie wysychało :O w sensie, żebym miała suche łuski i sebum/pryszcze jednocześnie, to rozumiem, ale skora sprawiała wrażenie bardzo dobrze odżywionej i przed wysypem (czyli po diametralnej poprawie dotychczasowych niedoskonałości) jak i po wysypie. No ale będę właśnie kombinowała z nim i jego dawkowaniem.
  • Odpowiedz
@matra: koleżanko, ale olejek herbaciany to coś innego (to tzw tea tree extrakt) to jest olejowy macerat z zielonej herbaty :) mogły Cię oleje zapchać, albo kiepsko oczyszczałaś cerę między aplikacją, dużo przyczyn. Prawdziwym stężonym tea tree to by Ci twarz na bank popaliło.
  • Odpowiedz
@StaryZdzich: ano to widzisz. Ja go dostałam jako olejek herbaciany i w sumie nie zagłębiałam się w nic więcej xD czy skóra była źle oczyszczona - ciężko powiedzieć - twarz płukana w ciepłej wodzie, myta żelem z myjką lub peeling z myjką, dalej nieraz tonik wacikiem lub myjką i na to olejek. Czasem w międzyczasie mechaniczne oczyszczanie twarzy i kolejne mycie, różnie.
  • Odpowiedz
@matra: dlatego podstawowa znajomość składów to mus! Zużyj na włosy, ewentualnie możesz takie oleje włączyć zimą, bo latem wielu osobom się cera psuje - od ciepła pory się rozszerzają i łatwiej o zanieczyszczenia czy pryszcze.
  • Odpowiedz
@matra: sprobowalabym odstawic peeling z kawy i w ogole jakikolwiek peeling chociaz wiem, ze to brzmi strasznie. masazer wystarczy. mnie sie cera diametralnie poprawila jak przestalam uzywac peelingow i maseczek.
  • Odpowiedz
@porannakawa: ale ja z tym peelingiem też nie przesadzam, choć nie będę ukrywała, że mogę czyścić twarz na pincet milionów sposobów, a i tak najdokładniej wyczyści darcie ryjcem o szorstki ręcznik albo o fusy xD niemniej - mam jeszcze pozostałości sporo po tym co nabroił ten olejek, ale skórę mam gładką pomiędzy tym i chyba dosyć czystą, więc tragedii nie ma. Chyba jeszcze nie ma :x
  • Odpowiedz
  • 0
@matra olej z pestek słonecznika mógł cię zapchać, jeżeli jesteś pewna, że to przez ten kosmetyk to przestań go używać
a jeśli już kupisz czysty olejek to nie używaj go na całą twarz, tylko punktowo
  • Odpowiedz