Wpis z mikrobloga

Zdechł mi laptop. Wczoraj wieczorkiem się przywiesił podczas gry. Potem nie chciał ruszyć. Zostawiłem żeby sobie odpoczął, przed snem sprawdziłem czy startuje-było ok. Dzisiaj odpalam-jest ok. Posiedziałem z 2 godzinki, odpaliłem half life 1, pograłem godzinkę, nagle na ekran wyskoczyło kilka kwadratów (żółte, różowe, ) komp się zawiesił. Wyłączyłem go przyciskiem, odłączyłem od prądu, odczekałem aż będzie chłodny i spróbowałem uruchomić. Bez skutku.

Wiatraczek się odpala,reaguje napęd, zaświeca się dioda dysku twardego ale po chwili gaśnie i nie słychać by dysk pracował, ekran czarny i nic na nim nie widać.

Zasilacz sprawdziłem jest ok bo baterię ładuje, zresztą na samej baterii są te same objawy. Spróbowałem uruchomić bez dysku-nic. Spróbowałem powyjmować kości RAM i zrobić test z zapasową którą mam w szufladzie-nic. Rozkręciłem go i wyczyściłem z grubsza z kurzu, pooglądałem sobie od środka-moje niestety laickie (bo to pierwszy rozkręcony laptop) oko nic nie widzi.

Teraz siedzę, przeglądam neta i zastanawiam się co padło-zjarana kostka biosu? Karta graficzna? Płyta główna? Jak czegoś nie wymyślę to jutro pójdę do serwisu, będę bez kompa, kasy na naprawę nie mam no ja #!$%@?ę. #gorzkiezale #hardware
  • 21
@thewickerman88: Ale się wyłącza po chwili czy po prostu czarny ekran? Do biosu pewnie nie wejdziesz? Może płyta a może układ graficzny :c Ciężko stwierdzić, chociaż często jak płyta pada to lapek mignie i kaplica, nic więcej, u Ciebie troszkę inne objawy z tego co mówisz...
@thewickerman88: Z laptopami mialem juz takie przeboje, ze nie wiedzialem co bylo, nie wlaczal sie itd. Odkladalem na dzien by sie zajac innymi rzeczami. Potem powrot do naprawy lapa i wszystko dziala jak trzeba.. X-files :)
@endl3ss: Nigdzie nie wejdę bo jest po prostu czarno. Komp niby zaczyna startować, diody migają, wiatraczek się kręci, napęd działa, dysk zaczyna startować ale zaraz potem cisza (ale chyba powinna być cisza bo zwykle musiałem wybrać czy startować z wbudowanego dysku czy z zewnętrznego) Zaraz planuję zrobić test z monitorem.
@thewickerman88: Skoro na siłę go wyłączałeś to poklikaj, może masz tam jakiś ekran wyboru po prostu i dysk stoi :P Jest to jedna z możliwości, zobacz przycisk od przełączania na zewnętrzny monitor, klikaj i zobacz czy coś odpali, ew matrycę pod światło.
@thewickerman88: Jednego takiego Acera dalej mam. Czasami jak mu odwali to potrafi klika dni tak. Jak zaskoczy to smiga dlugo i bez problemow. Mysle, ze to jakis uklad oszczedzania energii, ale nie mam pewnosci...
@thewickerman88: Zobacz czy matryca daje obraz, latarką albo pod światło, zobacz czy przycisk od przełączania ekranów nie jest wciśnięty czy ten od zamykania klapy, dalej to możliwe że uszkodzony układ graficzny lub mostek północny jak mówi kolega wyżej, nic więcej mi do głowy nie przychodzi :c
@endl3ss: @bananamoka: cóż-niby działa ok, temperatury poniżej 50, jak zrobiłem stress test procka też było ok, grafika też nawet na stresie nie robi się strasznie nagrzana, ale po odpaleniu 3dmarka co by pomęczył grafę by zobaczyć co i jak pojawiły się poziome kolorowe. cienkie na 1 pixel pasy na ekranie. Nie jest ich dużo, zaledwie kilka ale raczej świadczy to o tym że problem z grafiką jest.

Laptop to toshiba