Wpis z mikrobloga

@Ruzanka nie jest. Jest w #!$%@? trudne, ledwo egzystuje, nadal bardzo kocham zone. Bede ja widywal latami, bo mamy dziecko. Ona nie chce rozmawiac, nie chce slyszec o terapii, mediacji, separacji dla odpoczynku od siebie. Chce za to rozwodu. Widze, ze za karzdym razem kiedy poruszam temat proby powrotu do normalnej rodziny, odbijam sie od sciany. Dlatego nie dzwonie do niej i nie pisze. Skupiam sie na dziecku, bo to ostatnia osoba,