Wpis z mikrobloga

Niebo i szczęście nie istnieją. To wymówka waszych rodziców dla usprawiedliwienia zbrodni powołania was na ten swiat. To, co istnieje to rzeczywistość, nieubłagana rzeczywistość, ta rzeźnia, w której jesteśmy po to, by w niej umrzeć, jeśli nie po to także, by zabijać i zjadać zwierzęta, naszych bliźnich. Dlatego nie rozmnażajcie się, nie powtarzajcie zbrodni, które zostały popełnione na was, nie odpłacajcie złem za zło, obarczeniem życiem, najcięższą ze zbrodni. Nie niepokójcie nienarodzonych, zostawcie ich w spokoju nicości, i wszyscy do niej powrócimy, więc po co ich stamtąd wywoływać?


- Fernando Vallejo

#antynatalizm
  • 1
@fapowiczowski:

Przypomina się zakończenie eseju Ostatniego Mesjasza Petera W. Zapffe

"Życie światów jest buzującą rzeką, a życie Ziemi jest bagnem i stagnacją.
Znak upadku wypisany jest na waszych czołach - jak długo jeszcze będziecie wierzgać przeciwko ościeniowi?
Ale istnieje jedno zwycięstwo i jedna korona, jedno zbawienie i jedna odpowiedź.
Poznajcie samych siebie – bądźcie bezpłodni i pozostawcie Ziemię w ciszy po waszym odejściu."