Mirki mam pewien problem, chce z koleżanką wyjechać do pracy na 4-5 tygodni, zastanawiamy się nad holandią i uk. Tu zaczynają się schody, jeśli holandia to raczej agencja co nas trochę przeraża patrząc na opinie i historie ludzi dlatego jak możecie to napiszcie jaką agencje wybrać żeby się nie przejechać, a jeśli uk to szukanie pracy na własną rękę (bo agencji jest jakoś mało, albo nie umiem szukać) tak samo jak mieszkania/pokoju. Jeśli możecie dajcie jakieś rady gdzie najlepiej szukać i tego i tego. Praca raczej typowo sezonowa, ew. mogłoby być coś w gastronomii. No i jeśli UK to jakie miasto byłoby najbardziej opłacalne na taki krótki okres. Liczę że ktoś coś pomoże bo trochę się pogubiliśmy.
@Ciuti dołącz do grupy na Facebook w docelowej lokacji tj. Polacy w X (np. Bournemouth). Sporo to daje, można popytać o różne sprawy. Imo to bardzo pomaga w rozeznaniu. Polecam UK :-) Niekotrzy Brytyjczycy mają, jak dla mnie, świetne poczucie humoru
@Ciuti: najlepiej jak mają znaczek jakości ANBU i CAO(czyli podpadają pod układy pracownicze) Wtedy na pewno prawie będziesz miał zgawranatowe że będą cię ruchali tak mało jak się da
Ogólnie to radze unikać małych biur z dala od cywilizacji bo z reguły to jakiś Turek którego docenili i zarabia na dwudziestu obcokrajowcach,z średnio dużych odradzam BestEnWest gdzie ,,zgubili" moje godziny,KonAk osobiście nie pracowałem ale paru kegów tyrali tak że bardziej się
#pracazagranica #anglia #wakacje #praca #holandia
Zależy jak trafisz
Wtedy na pewno prawie będziesz miał zgawranatowe że będą cię ruchali tak mało jak się da
Ogólnie to radze unikać małych biur z dala od cywilizacji bo z reguły to jakiś Turek którego docenili i zarabia na dwudziestu obcokrajowcach,z średnio dużych odradzam BestEnWest gdzie ,,zgubili" moje godziny,KonAk osobiście nie pracowałem ale paru kegów tyrali tak że bardziej się