Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy da sie jakos zmienic psychike z tchorza na kozaka? Boje sie kobcbrontacji na ulicy nawet z mniejszymi przeciwnikami. Boje sie dwoch rzeczy po 1 ze ktos mnie publicznie upokorzy
Po2 ze zrobie komus krzywde.
Trenowalem sztuki walki i tam nie mialem kompletnie strachu. Na ringu, na jasnych zasadach moglem bic sie nawet z wiekszymi przeciwnikami.
#psychologia #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 7
@mus_tang:

Nie lepiej zainwestować w siebie i kupić auto, po to żeby nigdy nie nastąpiła sytuacja konfrontacyjna?


Nie ma co zgrywać kozaka (ktoś zawsze może mieć przy sobie nóż, kumpli w pobliżu albo milion innych rzeczy), ale unikanie chodzenia po ulicy i komunikacji miejskiej z powodu strachu przed "sytuacją konfrontacyjną" też nie jest dobrym pomysłem.