Wpis z mikrobloga

@generalnyprzeglad: jak studiowałem w Krakowie (zawsze przepuszczam kobiety w drzwiach itp). Jakaś babka koło 40 zrobiła mi awanturę na pół sklepu::

- co myślisz że ja sobie drzwi nie umiem otworzyć
- wielki gentelmen sie znalazł
- jestem samowystarczalna nie potrzebuje twojej pomcy
- ja się nawet nie odzywałem tylko dalej trzymam te drzwi żeby przeszła (stoję 5 minut)
- ta w końcu zamknęła mordę i sobie poszła