Jak ja nienawidzę swojego imienia! Jak widzę w wiadomości lub słyszę, że ktoś zwraca się do mnie po imieniu, to od razu dostaję białej gorączki, bo to zazwyczaj oznacza tylko jedno - poważna rozmowa i/lub poważny temat ( ͡°ʖ̯͡°) no bo po co ludzie zwracają się do kogoś po imieniu? Żeby zwrócić uwagę, żeby przykuc uwagę, czy żeby zaznaczyć "uważaj anon #!$%@? teraz będzie ważne" wrrr.... Ja zazwyczaj w kontaktach z ludźmi używam formy bezosobowej, czy mógłbyś/mogłabyś, co u ciebie słychac (oczywiście Ciebie zawsze piszę z dużej litery, bo mama szacunku do ludzi nauczyła), po co pisać "hej Anon/Anonka, co u Ciebie" przecież wiadomo, że skoro piszesz/kierujesz się do tej konkretnej osoby, to nie do kogoś innego god damit!
@Laplasjan ok już o tym pisałam, mówimy ok żeby kogoś zapamiętać, ale po co zwracać się tak do kogoś pisemnie, kiedy już zazwyczaj masz tą osobę zapisana właśnie imieniem
@gdziegdzieindziej: Jejku.. Też o tym pisałem - chodzi o przełamanie lodów, zawiązanie bliższej relacji z kimś - no tak to działa po prostu :) Idę sobie kroić warzywa, Hermenegildo ;) :D
@Laplasjan szanowny rozmówco z internetu (tak też można nawiązywać relację) pociągne temat jeszcze trochę: problem w tym, że najczęściej zwracają się do mnie tak osoby, które znam już od dłuższego czasu
#zalesie #gownowpis #niepopularnaopinia czy #popularnaopinia?