Wpis z mikrobloga

#pracbaza #logikarozowychpaskow #zalesie
Ja pi3rdole jakie to jest wk0rwiające, idziesz do kibla w pracbaza (mamy osobno damski i męski).
Siadam w kabinie żeby się wysrać, nagle ktoś wchodzi do kibla:

- żeńskim głosem: "Daniel jesteś tutaj"
tak jestem
- jak skończysz to podejdziesz do mnie bo mam problem z komputerem
jak co skończę
- no swoje sprawy w toalecie
no
- dzieki

Jezu....... ludzie za grosz nie mają jakiegoś wyczucia i kultury osobistej - dobrze, że jej nie odpowiadałem w momencie gdy moje gówno zderzało się z taflą wody w kiblu.
  • 20
@samuraj24: Podchodzi manager, a ja po woli zbieram szajs bo 17 w #!$%@? i czas do domu. Manager mówi, że ma dla Ciebie szybkie zadanie na środowisku u klienta. Wyczuwam pułapkę, więc szybko chwytam kurtkę i mówię, że biegnę srać. Żeby było autentyczniej puszczam tak mocnego bąka, że gacie zapłakały brązową łzą, ale manager czuje nosem podstęp, więc biegnie za mną.
Wbijam do klopa i zastanawiam się co dalej. Manager dobiega
jak skończysz to podejdziesz do mnie bo mam problem z komputerem


@samuraj24: coooooo xd To ja jednak mam spoko współpracowników, bo nawet jak dzwonią z problemem to najpierw pytają się czy jestem w pracy, mam chwilę czasu itd.