Jem sobie obiad u sąsiadów w Krakowie na miodowej, jakiś zagraniczny klient pyta kelnera czy mu przyniesie wody z kranu, kelner idzie do menadżerki i pyta. A menadżerka, „no coś ty zwariował, weźmiesz za to odpowiedzialność???!?, powiedz mu, że niezagotowaną wodą z kranu może się zatruć”
@zcaalock: umh mamy jedną z najlepszych kranówek w europie, jakoś wody zależy od infrastruktur jaką posiada dany budynek etc - jeżeli wiedzą że mają nie najlepszych lotów to chyba lepiej zaoferować wodę przegotowaną czy coś, niż później mieć na głowie sanepid etc
@BrakPomysluNaNick: z reguły surowe mięso i jajka też są spoko - podpisałbyś się swoim nazwiskiem na rachunku za takie, nie znając aktualnych parametrów i nie wiedząc w jakim opakowaniu przyszły?
@nairoht: > W Krakowie można śmiało pić wodę prosto z kranu, bez przegotowania. Kranowianka zawiera składniki mineralne takie jak wapń, magnez, potas i sód.
@arekarek: Ja rozumiem jakby powiedzieli „przepraszam ale nie dajemy wody z kranu bo za wodę się płaci, możemy panu sprzedać krople Beskidu 0.003ml za 9 zł” ale zatruć, to trochę przesada
@zcaalock: pewnie że można sam pije, ale jakoś kranówki traci jak mają rury z przed xx lat - tak jak napisałem ryzykowanie kontroli z sanepidu bo gość dostanie sraczki jest mało przyjemne.
@powaznyczlowiek: @nairoht: @stasiu38: Jaka kontrola z sanepidu, jakie zakazane? xDDDDD Przecież woda z kranu w większości miast polski jest dopuszczona do bezpośredniego picia przez sanepid. Nie mówiąc o kampaniach społecznych które do tego zachęcają, zamiast kupować wielokrotnie droższą wodę w butelce. Jak rury będą kiepskie w tej restauracji to woda będzie żółta albo miała kiepski smak, ale woda jako taka jest dopuszczona do picia bezpośrednio z
@powaznyczlowiek: Tak, bo ty akurat wiesz jaki tam jest stan wodociągów xDDD Nawet jeśli jest zły, nie zmienia to faktu, że woda z kranu jest dopuszczona do spożycia przez sanepid i nikt żadnej kary by za to nie dał.
@powaznyczlowiek: A jako, że jest to miejsce turystyczne z wielomia restauracjami to obstawiam, że gdyby woda tam była naprawdę tragiczna to jednak restauratorzy by interweniowali u zarządcy budynków by wymienić stan rur
@dr_Klotz: ja p------e o co ci chodzi xD baba nie chciała brać odpowiedzialności za coś czego nie wyprodukowała i dobrze zrobiła - to nie jest użytek osobisty, czy poczęstowanie kumpla tylko działalność gastronomiczna - ale jak sądzę nie miałeś z tym do czynienia skoro nie widzisz różnicy
@powaznyczlowiek: O to chodzi, że masz mentalność typowego polaczka i nawet swoim polaczkowym rozumkiem nie jesteś w stanie wyjść mentalnie poza ten chlew obsrany gównem w którym przez cały czas żyłeś. Wszędzie na świecie woda z kranu jest standardem w restauracjach - i nie uwierzysz - wszędzie na świecie tez mają problemy ze starymi rurami i jakoś ludzie masowo nie zdychają.
xD
Mirki z #krakow co wy tam do tej wody sypiecie?
#krakow #jedzenie #januszebiznesu #kiciochpyta #heheszki
To ze strony wodociągów krakowskich