Wpis z mikrobloga

Mam 20 lat, a nigdy nie miałem dziewczyny. Ostatnio zacząłem się zastanawiać, jak to się dzieje, że wszyscy dookoła potrafią znaleźć swoją drugą połówkę, a ja wciąż jestem sam. Przyszły mi tylko dwa pomysły - albo jestem na tyle paskudny, że nikt nie chce zwrócić na mnie uwagi, albo na tyle tępy, że nie dostrzegam sygnałów skierowanych do mnie. Odpowiedź przyszła dzisiaj.

Wybrałem się oddać krew. W ośrodku zobaczyłem ładną dziewczynę, która chwilę później zniknęła za drzwiami gabinetu. Musiałem poczekać na swoją kolej. Kiedy pani doktor mnie wezwała, usadziła mnie właśnie koło niej. Zauważyłem, że patrzy w moją stronę, jednak kiedy obróciłem się do niej, spuściła wzrok. Zacząłem tępo patrzeć przed siebie, widząc co chwila, jak zerka na mnie. Siedzieliśmy tak dobre 15 minut. Po tym czasie wyszedłem, ona została jeszcze chwilkę, ponieważ pierwszy raz oddawała krew, a lekarki chciały się upewnić, że nic jej nie będzie. Na zewnątrz poprosiłem o kawę i usiadłem przy stoliku. Po chwili wyszła, również poprosiła o kawę i... usiadła naprzeciwko mnie. Nie wiedziałem jak nawiązać rozmowę, więc po prostu szybko wypiłem kawę i wyszedłem. Wychodząc zauważyłem jeszcze, że patrzy na mnie. I zamknąłem drzwi.
#niebieskiepaski #pasta #rozowepaski #zwiazki
  • 7
@Cesarz_Polski:

Z jednej strony skoro ona sie dosiadla to ona mogla cokolwiek powiedziec i tu różowe tez sa czesto #!$%@? ale z drugiej strony czemu Ty sam jej nie powiedziales ani slowa? Ja bym sie jej spytal czy od dawna krew oddaje, cokolwiek bym powiedzial. Az tak bardzo sie wstydzisz? Jezeli znowu ja kiedys spotkasz to masz do niej zagadac bo jak nie to przyjade do Ciebie ( ͠°
@Cesarz_Polski: Szczerze to mnie to dosyć mocno wpienia u niektórych lub nawet większości p0lek nawet jeżeli facet im się zajebiście podoba to same nigdy nie zaczną rozmowy, nie wykonają pierwszego kroku bo jest to zj#*ane przeświadczenie że to zawsze rola faceta jprdl