Wpis z mikrobloga

Dlatego tylko prywatna opieka medyczna. Jak nam wprowadzali w firmie to pierwsze byłem trochę przeciwny, bo w sumie po co tyle kasy z wypłaty idzie na służbę zdrowia, żeby to jeszcze trzeba było dopłacać do prywatnej opieki.
Ale odkąd żona zachorowała i wykupiłem pakiet premium, kulturka.
Rezonans? nie ma problemu, na za tydzień. Tomograf podobnie.
Alergolog - do miesiąca spokojnie idzie znaleźć wizytę. Jedyne kolejki to do pobierania krwi.

Ostatnio teściową wciągnąłem
  • Odpowiedz
@markhausen: no spoko do czasu az się okazuje że prywatnie też są kolejki. Raz do diabetologa stałem kurła 3 godziny, bo jaśnie pani przyszła 2 godziny spóźniona - zamiast na 18 to na 20. I wyszedłem po 22 dowiedziawszy się że muszę się umówić na następną wizytę bo teraz ona mi nic nie powie (°°
  • Odpowiedz
@PanHagrid: Ja mam wykupiony za 80 zł rozszerzony i nigdy dłużej niż tydzień nie czekałam na żadne badanie. Niebieski ma tańszy chyba o 3 dychy, bo sobie darował ginekologa xD i endo.
  • Odpowiedz
@medykydem: mie dali taki pakiet, że nie chorujesz w ogóle. Pijemy syrop z cebuli, jemy smażono cebulka rano, w południe i wieczór do pomidorów już tako zwykło, a przed pójściem spać mleko z czosnkiem pijemy. Tylko trzeba dobry czosnek kupić bo ten chiński to nie prawdziwy jest, jest podrabiany. A cebula to tako dobro, że jak rzuco w Lidlu to sie pół wioski zjeżdża i workami kupuje. Sam żech kupił
  • Odpowiedz
@diogene szczegolnie w dużych firmach medycznych do których zapisane są wszystkie korpo. Sam zmieniłem ostatnio na większą,znajomi chwalili że tak super i okazało się że na wizytę muszę czekać miesiące gdy w poprzedniej były max tygodnie.
  • Odpowiedz