[Montago]

W cyklu "Zapomniane lub mało znane filmy ze Złotej Ery VHS" , dziś kolejny kosmiczny horror SF.
C-klasowa wersja "Obcego".
I jak to w takich filmach bywa, tradycyjnie spotkamy gumowego Aliena ;)

"Kosmiczny wirus" (Dead Space, 1991)

Komandor Krieger otrzymuje sygnał S.O.S. z odizolowanej stacji badawczej, znajdującej się na jednej z pobliskich planet.

Spiesząc na ratunek komandor ląduje na planecie Phaebon, gdzie mieści się laboratorium genetyczne, zajmujące się poszukiwaniem szczepionek.

Dotarłszy do celu okazuje się, że nic nie zagraża mieszkającym tam naukowcom.

Krieger znajduje jednak tajemniczy kokon uformowany ze śmiertelnego wirusa DD-5.

Wkrótce z jego wnętrza wykluwa się stwór i atakuje stojąca w pobliżu dziewczynę.

Od tej pory zaczyna się walka o przeżycie z czającym się gdzieś monstrum , które ciągle rośnie.

Zwiastun.

Filmweb.

Cały film z lektorem.

Poprzednie podobne horrory sf, jak i inne filmy znajdziecie pod tagiem ⇨ #zlotaeravhs .

#horror #scifi #filmnawieczor

[Oblivion666]

@Montago: znajduję coraz więcej filmów którymi inspirowali się twórcy Dead Space, a myślałem, że to tylko The Thing i Alien ;0