Wpis z mikrobloga

@ZieloneKoloTramwaja: nawet nie kamień, patelnia żeliwna to protip, nie dość, że świetna do smażenia, to jeszcze działa jak kamień do pizzy ;-)

Proponuję nie kombinować z pizzą, sprawdź sobie przepisy i sposób wykonania na YT od Gennaro Contaldo - robisz proste ciasto na zasadzie mąka, woda, drożdże, sól, oliwa. Kupujesz passatę pomidorową (polecam z bazylią), nagrzewasz piekarnik na maxa wraz z blachą/kamieniem, rozciągasz (nie wałkujesz!) ciasto rękoma, wrzucasz na rozgrzaną blachę,
@sunniv: można od razu, ja kilka razy miałem fuck up jak zrobiłem BARDZO cienkie ciasto i z racji nawalenia kilograma mozarelli itd. ciasto po prostu mi zmokło. Włosi dają relatywnie niewiele dodatków, więc fakt, wtedy można dać wszystko od razu, sam następnym razem wpakuję całość i zobaczymy. Należy wziąć pod uwagę, że ja robię pizzę ze 100-150 g mąki max :)

Pooglądaj sobie na YouTube jak włoscy kucharze to robią, m.in.