Wpis z mikrobloga

Motomirki, co byście zrobili przy założeniu braku uprawnień kategorii A (kategoria B >3lata):

1) kupili jakąś 125cc w górnym limicie mocy wg ustawy, czyli 15km. Ciekawe opcje to MT125 albo GSX125 lub Derbi Terra

2) kupili skuter trzykołowy np. Piaggio MP3 o pojemności 400/500cc i cieszyli się z jazdy ze znacznie większą mocą niż 125cc

Warunki to jazda po dużym mieście, codzienne dojazdy do pracy,może nawet drobne zakupy.

#motocykle #skutery
  • 21
  • Odpowiedz
@kot_w_krawacie: Jeśli planujesz zakupy, to coś skuterowego będzie lepsze (większy bagażnik). Do jazdy po mieście automat wygodniejszy, więc kolejne na plus dla skutera. Do przeciskania się w korku im mniejszy pojazd tym łatwiej, ale z drugiej strony na takim MP3 nie straszne będą ci ulewy (lepsza przyczepność). Raczej bym wybrał jakiś skuter 125ccm.
  • Odpowiedz
  • 2
@HalEmmerich skuter bardzo wygodny na miasto, popieram tą myśl. Aczkolwiek supermoto daje o wieeeeele więcej zabawy, jest bardziej zwrotne. W dodatku uczy już zmiany biegów i ma środek ciężkości tam gdzie mają motocykle. Skuter przez silnik pod tyłkiem i małe koła jeździ zupełnie inaczej.
  • Odpowiedz
@kot_w_krawacie: Powiem Ci tak:

Skuter 125 w mieście:
+ mało pali
+ bardziej zwrotny
+ więcej przestrzeni bagażowej
+ osiągi do miasta są wystarczające (jako "wystarczające" rozumiem to, że z reguły jesteś pierwszy ze świateł i możesz w porywach rozpędzić się do 90-100 km/h)
+ można se wejść na niego w normalnych ciuchach na wyjebce i pojechać do lidla po bułki
+ w deszczu mniej zmokniesz, bo można przykryć się skuter-kocem
  • Odpowiedz
@kot_w_krawacie: ...oczywiście zawsze lepiej mieć na sobie przynajmniej rękawice i jakieś ochraniacze, bo szorowanie ręką po asfalcie nawet przy 50km/h nie jest przyjemne (podobno).

ma środek ciężkości tam gdzie mają motocykle. Skuter przez silnik pod tyłkiem i małe koła jeździ zupełnie inaczej.

@pollo9: Słyszałem, że dzięki niższemu środkowi ciężkości łatwiej się manewruje między autami. Argument z kołami jest dobry - im większe koła tym mniej czuje się wszelkie wyboje. Są
  • Odpowiedz
@HalEmmerich: w przypadku sportów, to kiedyś sprawdzałem szerokość kierownicy w np. 250cc i w 600cc i 1000cc i bywało, że np. litr lub coś było o 1-2cm węższe od 250cc (każdy moto z tą łamaną kierownicą)
  • Odpowiedz
@HalEmmerich: szorowanie po chodniku będąc dzieciakiem, który jedzie rowerem np. 15 km/h też jest bardzo nieprzyjemne i bolesne, do dziś pamiętam, jak pod blokami za mocno złożyłem się w zakręcie i miałem ciekawą glebę, nieźle łokieć starty i może kolano też, dlatego cokolwiek co jeździ te 50 km/h może nieźle nas zranić i zawsze warto ubrać się w coś co da jakąkolwiek ochronę, choćby to miały być jakieś ochraniacze na łokcie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kot_w_krawacie: @kot_w_krawacie: dojeżdżam jakieś 10km do granic miasta, 95 da się jechać stałe, nie jest to duży wysiłek ale to już blisko max, u mnie 110. Przy 75 w górę już wiele nie wyprzedzisz ale do 95 idzie w miarę rześko. Skrzynia daje radę, nic nie myślę o biegach a to dużo daje w mieście jak się przeciskasz w korkach.
w pcx nie wejdzie pod kanapę kask, czasami to uciążliwe.
  • Odpowiedz