[jarema87]

Jesteście chrzestnymi u kogoś? Wiecie, że w przypadku śmierci obu rodziców będziecie musieli się opiekować i wychowywać cudze dziecko do 18 roku życia. Tak mówi polskie prawo #komunia #gownowpis

[P.....i]

@ScypioAfricanus to też napisałem. Generalnie omijają skomplikowane procedury adopcyjne, sądy też chętnie to klepią jak nie mają przeciwskazan - trauma, dobro dziecka itp itd. nie mówię, że to remedium, ale jednak w razie czego dziecka od razu trafia do znanej mordeczki, jest mu łatwiej, jest to respektowane ( i układ na ryj w formacie rodziców chrzestnych i układzie u notariusza) więc w razie braku chrzestnych warto coś takiego uskutecznić.

[A.....8]

@Pawelczi: @ScypioAfricanus: a nie w pierwszej kolejności dziadkowie i starsze rodzeństwo? Bo znam 3 przypadki osób które straciły rodziców i w dwóch opiekę sprawowali dziadkowie a w jednym starsza siostra

[ScypioAfricanus]

@Andi128: nie, zawsze decyduje sąd kierując się dobrem dziecka. Przeważnie są to dziadkowie lub rodzeństwo ale nie jest to reguła

[P.....i]

@Andi128 wybacz, ale bardziej jednak zaufam komuś w moim wieku, moi rodzice mają po 51 lat. Szwagierka by pewnie wzięła, mi natomiast chodzi o typowe sytuację, że dziecko zostało na tym świecie bez rodziców a nikt nie pali się do opieki nad nim. Nie każdy ma dobre stosunki z rodzinom, albo chociaż rodzinę jako taka. A nóż widelec będziesz jechał z rodzicami w tym samym samochodzie, a dziecko będzie z opiekunka.

[A.....8]

@ScypioAfricanus: rozumiem, źle to ujolem. Czy rodzeństwo i dziadkowie jako najbliższą rodziną nie są brani pod uwagę w pierwszej kolejności a dopiero jeśli nie chcą lub z braku warunków nie mogą się zająć dziećmi to szuka się innych rozwiązań?

[ScypioAfricanus]

@Andi128: dokładnie tak