[nocnokrokowiec]

Radziecki cmentarz jeńców wojennych w Wielkiej Nieszawce, Postscriptum.

Po publikacji opisu cmentarza tutaj i tutaj dostałem kuluarowo uwagi wyrażające dezaprobatę bądź wręcz sugerujące, moją sympatię z wojującym radykalnym nurtem prawicowym. Takie opinie wywołały we mnie pewną konsternację…

Ideą wpisu było zaznaczenie pewnego tematu, jak widać, budzącego emocje i kontrowersje. Uważam, że każdy system, który realizował w swojej doktrynie mordowanie ludzi jest u swych podstaw złem w czystej postaci. Złem bez względu na to czy eksterminacja była dokonywana ze względów rasowych, narodowościowych, klasowych czy innego widzimisię ideologów. Dlatego właśnie uważam, że także ich symbolika powinna być w równym stopniu piętnowana. To taka moja prywatna, drobna opinia i bardzo chętnie o tym porozmawiam.

Nie chcę nikogo oskarżać, czy dyskryminować ze względów przynależności narodowej czy ideowej, do czasu kiedy ktoś zechce przyłożyć mi lub moim bliskim nóż do gardła. Nie piętnuję Rosjan czy Gruzinów (wszak jednym z nich był Stalin) także nie oskarżam Niemców czy Austriaków (ziomków Hitlera). Na marginesie. Feliks Dzierżyński był Polakiem.

Jak widać wszędzie można znaleźć szuje jak i wszędzie doszukać się można ludzi porządnych czy wręcz bohaterów.

Historia nie jest czarno-biała. Jest szara, niejednoznaczna, pełna niedomówień i zagadek. Może dlatego właśnie wydaje mi się tak pociągająca. Pociągające jest także odkrywanie jej śladów. Tym chcę się tu dzielić i żeby było wesoło, mam w planach jeszcze niejeden kontrowersyjny temat.

tag do obserwowania/czarnolistowania #wyszeptane

#historia #turystyka #ciekawostki