Wpis z mikrobloga

W Polsce też są zakłady które potrafią robić taką wołowinę. Niekoniecznie musi być z Japonii.
Będąc w Zaragozie, trafiłem na pewną baskijską knajpkę. Ich specjałem jest Txuletón czyli rodzaj steku z kawałkiem żeberka.
Jak właściciel dowiedział się, że jesteśmy z Polski to zaprowadził nas do chłodni, gdzie przekroił nam na pół taki kawał mięsa. Patrzymy na metkę: Made In Poland. Z tego co właściciel mówił, to już od 7 lat zamawia mięso
  • Odpowiedz
@markhausen: tak, na pomorzu gdzieś jest hodowla. Mają nawet swoją restaurację, ale z tego co mówił mi znajomy to nie jest tak smaczne to mięso jak to zamówione z finefood, ale ciężko mi to potwierdzić/zaprzeczyć ponieważ nie próbowałem jeszcze.
  • Odpowiedz
~3 stówki za 200g + przesyłka 4 stówy


@roots18: jak to wystają że trzyma temp? Czy nie robiłeś foteczek? :P inna sprawa że za 1100zl to już masz bilet w dwie strony do Tokio ;P
  • Odpowiedz