Wpis z mikrobloga

@itec: u nas w lubuskim obowiązywały one do samego ich końca i jak się szło do lekarza w innym województwie, to za każdym razem spotykało się zdziwienie personelu, że one w ogóle jeszcze istnieją.
  • Odpowiedz
@itec: to jeszcze z czasów gdy pieniądze miały iść za pacjentem xD
Pomysł był taki, ze to zestaw blankietów które placówka medyczna sobie brała jak robiło usługę i potem dostawali za to kasę od kasy chorych. Były chyba rożne kolory na rożne poziomy usług.
Super sprawa, ale za małe pole do przekrętów, wiec sie nie przyjęło
  • Odpowiedz
@wysuszony Panie, jakie przerażenie wzbudzała ta karta po za Śląskiem :D paniki w oczach pielęgniarek na recepcji w Krakowie nie zapomnę nigdy. Tak samo jak szalonej ciekawości co to jest u kolegów. Świetna to byla rzecz, nie zapomnę jej nigdy
  • Odpowiedz