Wpis z mikrobloga

@Shatter: ale oczywiście, ja też jestem za tym że jak wierzysz to wierzysz a nie idziesz na kompromisy co ci pasuje.
Tylko chce pokazać po pierwsze czego ta religia wymaga od ludzi, a po drugie że księża zawsze stawiali kobietę w roli czekającej, bo wiadomo że hehe chłop to poleci na kawałek dupy.
  • Odpowiedz
@Rympalek44: przysięgam ci że takie sytuacje się zdążają a jeszcze potem takie pary przychodzą do wspólnoty i "dają świadectwo".
To że księża o tym mówią też standard.
Zdziwilibyscie się ile w kościele się dzieje poza mszą, która jest dostosowana do średnio zaangażowanych
  • Odpowiedz
nie jest nigdzie w piśmie napisane że była prostytutką


@MPXD: Potwierdzam i dodam, że występuje tam mnóstwo różnych Marii i jak to stwierdził Grzegorz I Wielki

Wierzymy, że kobieta, którą Łukasz nazywa grzesznicą a Jan Marią, to ta sama osoba, z której, według Marka, Jezus wypędził złe duchy
  • Odpowiedz
@Kempes: Miałem kiedyś lekcje angielskiego z native speakerem z Texasu (albo Arizony). Mówił, że u nich katoliczki są najłatwiejsze. :)
  • Odpowiedz