Wpis z mikrobloga

#psy #pies #weterynaria #zwierzeta

Mirki, potrzebuje rady i otuchy.
Dzis dostalem telefon, ze moj pies zyjacy 2k km ode mnie dostal paralizu tylnich konczyn. Szybki wet, zwyrodnienie kregoslupa polaczone z paralizem tylnych lap. Potrafi sie czolgac, je, pije, trzyma mocz, zalatwia sie tam gdzie mu sie pokazuje. Jest na 5dniowej terapii zastrzykowej. Ma czucie glebokie, nie jest zlamany kregoslp, ale jakis okreg ucieka na rdzen kregowy dlatego nie chodzi. Pies to mieszaniec, napewno jamnika, jest dosyc maly, pic rel.

Czy mial ktos podobny problem? Weterynarz mowi ze po 5dniach zastrzykach mozna sprobowac operowac lub zrobic kolejna runde 5dniowa zastrzykow. Cala rodzina wiadomo - research, jest troche klinik w polsce, ale moze ktos z #krakow poleca jakiegos fachowca? Dzien mi sie zawalil...
stachuprzytelefonie - #psy #pies #weterynaria #zwierzeta

Mirki, potrzebuje rady i ...

źródło: comment_VhEmJIfFNxbt97vXQHLndWirf4jFi8vR.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
@stachuprzytelefonie: Te zastrzyki to pewnie rozluźniające mięśnie szkieletowe? Jest jakaś szansa, że pomogą, ale raczej nie ma sensu ich pchać długo w psa. Jeśli nie pomogą w pierwszej serii to raczej tylko operacja. Co do weta, to mogę polecić tylko w Wieliczce, bo tam mi kotkę ratowali.
  • Odpowiedz
@stachuprzytelefonie: Moje psu pomógł, ale były inne dolegliwości. Polecam, ponieważ mój pies ma 13 lat i bezproblemowo przeszedł badania, narkozę i zabieg. Wszystko sprawnie.

Adres: Krakusa 10C, 30-535 Kraków
Godziny otwarcia:
Otwarte ⋅ Zamknięcie: 21:00
Telefon: 12 266
  • Odpowiedz
  • 0
@stachuprzytelefonie moja koleżanka miała ten sam problem, pies na początku strasznie piszczał z bólu, nie mógł si poruszać ale zastrzyki pomogły i wrócił w pełni do sprawności. To było dobrych kilka lat temu więc już niestety nie pamiętam czy to była jedna seria zastrzyków czy więcej. Słyszałam że to może być spowodowane wchodzeniem/schodzeniem po schodach psów z krótkimi łapkami ale specjalistą nie jestem więc nie wiem czy to prawda.
  • Odpowiedz
  • 0
@stachuprzytelefonie właśnie przeczytałam że Twój pies ma sparaliżowane łapki, pies mojej koleżanki chyba nie miał bo tak jak pisałam na początku bardzo go bolało więc nie wiem czy to dokładnie to samo, w każdym razie u niej zastrzyki pomogły
  • Odpowiedz
@PajonkGeniusz: @albertbranka: @Chrzonszcz: @ziuumm: @Reiter: @Mishkaliina: @Mishkaliina: @jahcekomunalne: @edcba należy wam sie update. Pies wstal na nogi. Chodzi, biega. Wymagalo to ogromu poświeconego czasu i nerwow. Rehabilitacja dwa razy w tygodniu. W domu 3 razy dziennie trening i leczenie prądem. Specjalna karma. Łacznie pewnie około 5k-6k. Efekt widac na zdjeciu, choć moze tego nie oddaje,
stachuprzytelefonie - @PajonkGeniusz: @albertbranka: @Chrzonszcz: @ziuumm: @Reiter: @...

źródło: comment_9k60nvRvSbtPwCTkbvF2cds3dMefHpDT.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz