Wpis z mikrobloga

Zrobiłem kiedyś z moją dziewczyną, a obecnie żona taki eksperyment, że moja dziewczyna opowiedziala kilku koleżankom swoje przygody (jesteśmy w związku cuckold). Za każdym razem moja dziewczyna przedstawiała to jak zdradę o której nie wiem i mówiła że chce o tym powiedzieć mi i za każdym razem koleżanki mówiły, że pod żadnym pozorem ma nie mówić. To tylko taki wstęp, a pisze to na tagu #dziewczynybeztabu żeby wam powiedzieć że stalkowanie zdradzajacych polek i pisanie do ich facetów jest porządnym obywatelskim zachowaniem które popieram, ale zastanówcie się zanim napiszcie do ich rodziny czy pracy. Jeśli facet wie i dobrowolnie się zgadza na cuckold jak u nas, to nie robicie już dobrego uczynku, a psujecie zabawę dwóm dorosłym ludziom którzy nikomu nie robią krzywdy.
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@drazekorsarz: nie sądziłem że komuś to napiszę, ale jeszcze chyba nie widziałem żeby ktoś tak chętnie zaglądał pod kołdrę jak ty. Właśnie przez takie osoby jak ty społeczności LGBT rosną w siłę, bo zwykli przeciętni ludzie mają dość patrzenia jak nienawistnicy twojego pokroju urządzają sobie polowanie na czarownice. Działasz dla nich więcej niż Biedroń, w sumie licho wie, sądząc po tych twoich wymysłach to pewnie kryptogej budujący atmosferę nienawiści żeby
  • Odpowiedz
@edgar_k: przecież mówię żeby nie zglaszac rodzinie..

@woodywoodpecker: nie, akurat u nas było tak, ze ani razu nie byłem. Dostawalem wiadomosci i foty itp itd. mnie bardziej kręci jak bull nie wie ze ja wiem, jak myśli że to prawdziwa zdrada a nie za mogą zgodą.
  • Odpowiedz