Wpis z mikrobloga

@ramionko Nie trzeba, jasne. Ale takie notoryczne czytanie chyba siłą rzeczy rozwija językowo, wzbogaca zasób słownictwa, sprawia, że pisanie zajmujących zdań przychodzi z większą łatwością. A tu takie hormonalne flow maturzystki.
  • Odpowiedz
@polskiburger4-40: nie No, okej spoko, ze jest najlepszy w swojej dziedzinie, ale mianowanie kogoś bogiem, mimo że sie nie wie jaki jest nawet z charakteru... może topi małe kotki? Mnie oblał dwa razy, więc tez nie jestem obiektywna, ale juz bez przesady
  • Odpowiedz
  • 2
@ramionko Nie trzeba, jasne. Ale takie notoryczne czytanie chyba siłą rzeczy rozwija językowo, wzbogaca zasób słownictwa, sprawia, że pisanie zajmujących zdań przychodzi z większą łatwością. A tu takie hormonalne flow maturzystki.


@Millhaven Teoretycznie tak. Ale jak jednostka jest ograniczona bez wyobraźni i jakiegoś logicznego myślenia to to czytanie mało jej da. Znałem takie jednostki co pochłaniały książki w ilościach hurtowych. - ale kompletnie ich to nie rozwinęło. - trochę jakby
  • Odpowiedz