Wpis z mikrobloga

  • 570
#!$%@? co za rak na olx. Kupuję PS4 PRO, znalazłem gościa co mieszka nawet blisko, patrzę na cenę i nie dowierzam 2000zł. No ale może daje coś niesamowitego, sprawdzę.

Oczywiście w opisie standardowe "używana pół raza, w zasadzie to kupiłem po to aby sprzedać". Co w zestawie zapytajcie? Otóż oczywiście wyszczególniona instrukcja, rachunek, dokumenty jako 3 osobne pozycje xD, do tego pad, RdR 2, jakieś 2 indyki i ugotowani 2.

I on w tym opisie pisze, że to jest warte 2600. No załamałem ręce, no ale typ mieszka blisko.

Niby cena bez negocjacji. Jest jednak tak niedorzeczna, że chyba nie będzie nietaktem jak jednak zapytam czy to jest cena ostateczna?

Ewentualnie może ktoś ma ochotę sprzedać, odbiór osobisty w #poznan

#pdk #ps4
  • 44
  • Odpowiedz
@Xino: ale troche taka prawda, że jak się coś już wystawi na olx to zawsze, #!$%@? za każdym razem się ktoś targuje.
wystawiłem rzecz za mniej jak pół ceny, obniżyłem po tygodniu o 30zł napisałem, że bez negocjacji bo to jest śmieszna cena jak za prawie nową rzecz, ale karynka i tak o 20zł męczyła pół godziny. tłumacze, że za cena jak za darmo no ale ona prosi i #!$%@?.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
Żeby nie było panowie ja się z wami w pełni zgadzam, na olx to z marszu trzeba dać cenę kilkanaście procent wyższą bo każdy się targuje, orginalny wpis też miał trochę racji, jednak no olx rządzi się swoimi prawami i zarówno kupujący jak i sprzedający musi się z tym liczyć :) Jeżeli wystawiasz coś drogo licz się z tym że wiele osób ci to wypomni ale twój wybór może akurat trafi się
  • Odpowiedz
@Xino: nie jestem w temacie odnośnie tego #pdk.
Ale jeśli PS 4 Pro jest na sofcie 5.05 i faktycznie jest nowa to jest skierowana do konkretnego odbiorcy i on za nią tyle zapłaci bo i tak w perspektywie czasu mu się to opłaci z nawiązką.
  • Odpowiedz
@PanDorsz: Sprzedawałem spyro na OLX 3 razy. Moja używka za 110 a nówka w promocji za 100, sprzedawałem i szedłem do sklepu po nową. Ludzie nie potrafią używać google i mózgu to niech płacą
  • Odpowiedz
@Xino: Ja czasami sprzedaję jakiś sprzęt elektroniczny, bo dostaję z pracy różne rzeczy i nie zawsze ich potrzebuję i zakładam cenę 60-70% od najniższej ceny na Ceneo, no bo kurde, sprzęt jest zupełnie nowy, ale kupowany od jakiegoś noł-nejma, bez paragonu, itp. Jak używane, to za więcej niż pół rynkowej ceny bym tego nie sprzedawała i jestem skłonna dać jakiś dodatkowy upust, jak ktoś jest miły. Ale moja koleżanka dostała
  • Odpowiedz
@PanDorsz: ja ostatnio szukając roweru znajdywalem stockowe rowery z decathlonu , że śladami uzycia, "elementami do wymiany na skutek normalnej eksploatacji" w #!$%@? takiej samej cenie jak w decathlonie xD
  • Odpowiedz