Wpis z mikrobloga

#wedkarstwo
Jakiś patent na długotrwałe przechowywanie kukurydzy? Da się ją bez problemu zamrozić (czyli po odsączeniu) i zabierać tyle ziaren ile nam potrzeba na dany wypad na ryby? Jak tak to spoko, to chętnie będę tak robił
  • 24
@hasek34: Nigdy nie próbowałem,ale wszystko przede mną :D Kiedyś łowiłem na lekko podkiśnięty pęczak i muszę powiedzieć,że ryba jakoś chętniej go chwytała :)
@hasek34: tego tez nie próbowałem,z ziaren to tylko kukurydza i pęczak, co do pęczaku to często jego część doprawiałem Kurkumą, czasami kurkuma potrafiła zdziałać cuda :)
@Hamza ja mam :) kupuję kukurydzę pastewną, to są suche ziarna. Przed wypadem na ryby namaczam tyle ile będę potrzebował, później gotuję i viola :) cena 1kg to ok 2-3 zł. A że nęcę jak #!$%@? to kupuję na sezon 10 kg kukurydzy i 5 kg bobiku i mam pod korek ;)
Pewnie gdybym łowił tyle co Ty to bym musiał zamówić ze 100 kg ;) ale to nadal bardzo się opłaca.