Wpis z mikrobloga

Czy ktos kojarzy gorzej zorganizowany strajk?

- nie ugrali nic
- zenujace filmy w internecie, spiewy, przebieranki za krowy
- straszenie uwaleniem maturzystow, ktorych z opresji ratuje ten zly rzad (oczywiście to pokazowka, ale tak w praktyce to wygląda)
- utrata autorytetu
- #!$%@? rodzicow, bo nie ma co zrobic z dziecmi
- utrata części kwietniowej wyplaty
- traktowanie jako przybudowka po, opozycji
- ludzie dowiedzieli sie o przywilejach nauczycieli, trzynasta emerytura, roczny urlop, #!$%@? sie na nich jeszcze bardziej
- autorytet na dnie

Jeszcze cos? Tragedia.

#strajknauczycieli #strajk #nauczyciele #szkola #bekazpodludzi
  • 45
  • Odpowiedz
@MarcinDerk: nie przesadzaj,
tragiczna to postawa rządu

nauczyciele (normalni ludzie) myśleli że ktoś rzeczowo zechce porozmawiać
w zamian zostali centralnie olani i bezsilni tak jak rodziny osób niepełnosprawnych

dodatkowo zostali oblani kupą gówna przez osoby takie jak Ty, które wytykają że żyją jak pączki w maśle

przy ich protestach od początku roku i planowaniu strajku zagrożenie matur, egzaminu i tego typu sprawy to odpowiedzialność obu stron również ministerstwa, które zamiast rzeczowo
  • Odpowiedz
  • 258
@MarcinDerk Kolejny wykopkowy mądrala, który pewnie uważa, że dobrze zorganizowany strajk nauczycieli to taki w wakacje? Albo okupacyjny? A może jednak przysługujący konstytucyjnie strajk w czasach PiSrządu po prostu nie miał szans powodzenia?
  • Odpowiedz
@motorcycleman: jakiego poparcia brakowało prezydentów USA i Rosji? miał takie samo poparcie jak strajk policjantów i na pewno większe niż górników...

został olany przez rząd i ośmieszony przez rządowe media i tyle - i takich wykopków jak widac
  • Odpowiedz
@motorcycleman: tylko o tych zakładnikach to właśnie bajer z narracją - jakby rzad od stycznia lub nawet od początku strajku rozmawiał ni było by problemu

na prawdę nie rozumiem o co Ci chodzi, jak te fakty interpretujesz - rząd o strajku wiedział od stycznia/lutego - nie rozmawia, od początku faktycznego strajku też nie - to co pozostało nauczycielom?

pokrzyczeli, pokrzyczeli i się rozejść, bez żadnej rozsądnej rozmowy?

to jest porażka praworządności
  • Odpowiedz
tylko o tych zakładnikach to właśnie bajer z narracją - jakby rzad od stycznia lub nawet od początku strajku rozmawiał ni było by problemu


@theodolit: jak zapowiem, ze wezmę zakładników jak mi czegoś nie dadzą, nie dadzą mi tego i ich wezmę, to jestem czysty? nie pierdziel głupot. jestem rodzicem trójki dzieci.

rząd rozmawiał, więc nie mijaj się z prawdą. już w 2018 w maju były obiecane podwyżki, potem zwiększone (w
  • Odpowiedz
a czym jest idea strajku w ogóle?


@theodolit: niewykonywaniem swojej pracy. niewykonywanie pracy również może odbywać się w terminie, który nie dotknie w takim stopniu dzieci, ani ich tak nie zestresuje.

jeśli nie wiedzą, że dla rodzica dobro dziecka jest najważniejsze i każdy atak skierowany w kierunku dziecka spotka się z wieczną pamięcią rodzica - nie zatrudniłbym ich nawet na kasie, bo to tak robią ludzie głupi.
  • Odpowiedz
zgodnie z prawem to tak, będziesz czysty.


@Pixo: zgodnie z prawem będę czysty, ale oprócz prawa istnieje jeszcze etyka. wiem - etyka i honor to zbyt trudne dla niektórych pojęcia
  • Odpowiedz
@Pixo: nic takiego nie napisałem. napisałem jak się zachowali nauczyciele. ze świecą szukać rządu zachowującego się etycznie... a i tak raczej lipa.

PS rząd raczej żadnego porozumienia nie złamał. wskaż mi więc tę nieetyczność którą sugerujesz - podpowiedz trochę
  • Odpowiedz