Wpis z mikrobloga

@Bolszoj u nas jest to w formie karty visa doładowywanej co miesiąc daną kwotą. Myk jest taki, że możesz tym płacić tylko za żarcie/napoje w knajpach (od restauracji po kebaby) i u dostawców cateringu, panów kanapek itd. W sklepach płatności odrzuca. Dają to, bo jest inaczej opodatkowane i im się bardziej opłaca.