Wpis z mikrobloga

Eskapizm

Eskapizm - ładne słowo, prawda? Oznacza ucieczkę, a raczej tendencję do uciekania, przejawiającą się w intensywnym zajęciu się czymś celem “przykrycia” jakiegoś problemu.
Jest cała masa miejsc, w które można uciec: gry, książki, muzyka, praca w korpo, melanże, seks, dragi, alkohol, uprawianie fasoli na parapecie, religia, siłka, podróże, rozpoczęty ósmy kierunek studiów, filmiki z Korwinem, Slavoj Žižek, #nocnazmiana. Oczywiście nie chodzi o uprawianie zdrowych, zwykłych pasji ot tak z pasji, one są normalne, są pozytywne, są potrzebne. Problemem jest sytuacja, gdy pojawia się w nas ten niesprecyzowany lęk, którego istnienia czasem nawet nie jesteśmy świadomi, a który uwiera z tyłu głowy tak mocno, że zaczynamy szukać czegokolwiek, co jest w stanie zapewnić nam spokój.

Tak jak jest wiele sposobów ucieczki, tak samo wiele jest jej przyczyn. Rozpadające się małżeństwo rodziców, stres w pracy, alkoholizm w rodzinie, choroba swoja lub kogoś bliskiego, zaburzenia emocjonalne, obawa przed rutyną dorosłości, brak poczucia celowości lub sensu życia, wstyd przed własnymi wadami, niezdolność do przystosowania się do zbyt dynamicznego życia wielkomiejskiego lub do zbyt cichej, nie przeszkadzającej myśleć ciszy na wsi. Eskapiści uciekają albo przed kimś/czymś, albo przed sobą - ten drugi przypadek jest nawet trudniejszy, bo jak tu uciec, gdy wróg zawsze wie, dokąd idziemy?

Ludzie mają coraz więcej powodów dla ucieczki, bo społeczny postęp (sensu largo), w całej swojej wygodzie, przyprawia nas o uczucie zagubienia, nieporządku, braku “tego czegoś”. Można opierać sens swojej egzystencji na przyjemnościach bez konsekwencji i szerszego znaczenia, można zapijać problemy hedonizmem, rozrywką lub “zwykłym relaksem”. Ale jest tylko jeden sposób na uzyskanie prawdziwego spokoju, na wyjście przez drzwi ewakuacyjne, a nie pozorne szukanie ich w labiryncie dystraktorów. Konfrontacja. Trudna, bolesna, wymagająca ogromnej odwagi, ale piekielnie satysfakcjonująca na koniec konfrontacja. I wiesz, nie musisz tego robić, możesz hodować potwory w szafie i indywidualnie reagować na ich wybryki, ale polecam raczej to gniazdo wyrzucić. Eskapizm zaczyna się tam, gdzie trzeba znieść szafę pełną potworów z czwartego piętra.

[Konrad Eskapista]

_______________________________
Nasz tag: #odmienbyc
[Nasz fp na fb](https://www.facebook.com/Odmień-Być-738481763205508/)

#psychologia #przemyslenia #eskapizm
Pobierz OdmienByc - Eskapizm

Eskapizm - ładne słowo, prawda? Oznacza ucieczkę, a raczej te...
źródło: comment_DlxT85m5gYKCGPfKM455KlEro40AKh7Z.jpg
  • 4
@kopernic: Wow, przepraszam, że z takim opóźnieniem ta odpowiedź, ale mi zupełnie umknął ten komentarz. Głupie powiadomienia. :(((((((

Jeśli miałbym być szczery, to chyba w obsesyjne marzycielstwo. Wiesz, wpadnę na jakąś rzecz, którą chciałbym robić, w której chciałbym się rozwijać, ale zamiast to faktycznie robić (z lęku przed porażką, przed zmianą, przed koniecznością poświęcenia wolnego czasu), zdobywam wszystko w marzeniach, w snach. Wiem, że to brzmi trochę dziwnie, ale w to