Wpis z mikrobloga

@Bepanten: Poszedłem w to co sam robiłem, od młodego mnie jarało robienie efektów specjalnych. Pierwszą legalną licencję na After Effects kupiłem za dofinansowanie na firmę, ta trzyma się do dzisiaj i jakoś prosperuje chociaż bez okazjonalnego wyjścia w plener z plecakiem ulotek i #!$%@? tego po 1/4 miasta, tj. firm w mieście czasami się nie obejdzie.
Cieszę się, że wychowałem się w normalnej rodzinie i nie musiałem słuchać takiego demotywującego i zniechęcającego do jakiejkolwiek aktywności pier*olenia.


@CapoDiPtakMuzzapi: Kuźwa zazdroszczę, bo za młodego słyszałem, że psychiatra sprawia, że nie znajdę pracy, a do tego alkoholiz w rodzinie, więc zazdroszczę jak skurczasyn.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Shanny: mojego kolegi mama po 18 latach rzuciła pracę i założyła właśnie taką budkę krawiecką i biznes się jej kręci z tego co słyszałem
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Cryolite: robisz jako podwykonawca dla agencji reklamowych, czy jak?
Też lubię Aftera i nawet sporo umiałem tak do 2015 (to daje 11 lat dłubania w tym). Nie wiedziałem jak to przekuć w hajsy i poszło w odstawkę, bo zaczęła się normalna praca, a po niej brak sił na kombinowanie z efektami.
Usiadłem niedawno do Cinema4D, ale też umarło szybko, bo po pracy wolę się odmóżdżyć przy konsoli, niż główkować xD