Wpis z mikrobloga

Jak bardzo religia katolicyzm szkodzi i #!$%@? umysł u dzieci i nastolatków...
Gdy byłem mały, nie spałem kilka nocy, chodziłem posrany i realnie przerażony - dorwałem gdzieś pornosy od kuzyna na cd (czasy bez internetu). Wyszło to na jaw, ogólnie coś tam rodzice powiedzieli, ale bez większych problemów z ich strony. Bałem się że pójdę do piekła i ogólnie już po mnie, bo przyjąłem komunie w stanie "nieczystości", dodatkowo chciałem pierwsze oszukać rodziców. Nie mam pojęcia jak można serwować takie #!$%@? reguły młodym umysłom. Cieszę się, że coś się zmienia i religia powoli, małymi krokami, będzie wychodzić ze szkół. Trzymam za to kciuki.
#bekazkatoli #zalesie
  • 37
@Bazarnia: a jak działa sekta katolicka? xD Właśnie zbiera dzieci bo są głupie i we wszystko uwierzą, jak dorosną to wiadomo co bystrzejsze jednostki zorientują się że to ściema, ale cała ciemna masa z wykiełkowanym poczuciem winy które wciśnięto im za dzieciaka że ukrzyżowali jakiegoś żyda dawno temu swoim zachowaniem, z wmówieniem nienawiści do wszystkiego co ludzkie nadal w to brnie i finansuje mafie bo wiadomo HEHE BOGACTWO TO GRZECH, W
Właśnie zbiera dzieci bo są głupie i we wszystko uwierzą, jak dorosną to wiadomo co bystrzejsze jednostki zorientują się że to ściema, ale cała ciemna masa z wykiełkowanym poczuciem winy które wciśnięto im za dzieciaka że ukrzyżowali jakiegoś żyda dawno temu swoim zachowaniem, z wmówieniem nienawiści do wszystkiego co ludzkie nadal w to brnie i finansuje mafie bo wiadomo HEHE BOGACTWO TO GRZECH, W NIEBIE WSZYSCY BĘDZIECIE RÓWNI, ODDAJCIE PIENIĄŻKI NA JEZUSA
to kwestia przyzwyczajenia


@AgentGRU: czyli indoktrynacji od małego ¯\_(ツ)_/¯

Popatrz ile osob bierze slub koscielny "bo tak trzeba".


@AgentGRU: Strach przed oceną ludzi z zewnątrz tak samo zindoktrynowanych bo hurr durr umowa podpisana w kościele jest w porządku, ale ta sama umowa podpisana w urzędzie już nie xD

I jak tych ludzi nie nazywać ciemnymi? Irracjonalny strach przed wykonaniem czegoś źle bo za dzieciaka ktoś im wmówił że jak nie
@wuja_hastla: Są różni ludzie, ale na tyle bystrzejsi żeby wiedzieć, aby nie brać bajek na poważnie. Żeby jeszcze religia katolicka była jakaś stara, ale to względnie nowy wynalazek xD Branie tego na poważnie to obraza dla inteligencji człowieka. Tymbardziej że jak mówiłem proces myślowy osoby religijnej (właściwie każdej religii)

Zrobie coś czego księga/kler zakazał (czyli właściwie wszystko co ludzkie) ---> Pójdę do piekła ---> Będę torturowany

Nie wiem czy w historii
@KochanekAdmina sprowadzanie nauczania kościoła do
Zrobie coś czego księga/kler zakazał (czyli właściwie wszystko co ludzkie) ---> Pójdę do piekła ---> Będę torturowany
To wielkie uproszczenie, co masz na myśli mówiąc, że religia katolicka to nowy wynalazek?
Co do "nieposłuszeństwa=wieczne tortury" to jest dość proste i powszechne prawo "robisz dobrze=nagroda, robisz źle=kara" poza tym na te wieczne tortury to nawet wg kościoła trzeba sobie dość mocno zapracować.
Może ktoś zna jakąś książkę/pracę w
To wielkie uproszczenie, co masz na myśli mówiąc, że religia katolicka to nowy wynalazek?


@wuja_hastla: Bo ma ledwo 2000 lat, jeśli brać uwagę okres przed popularyzją w europie to jeszcze mniej. Z sekty w religię narodową przeszło dopiero około 306r. To w ogóle wyklucza koncept jakiejkolwiek boskości, ale to już kwestia filozoficzna czemu dopiero wtedy powstał katolicyzm, a nie wcześniej i czy Jezus był takim żydowskim Luterem

No i jeszcze trzeba
@Bazarnia ja miałem coś takiego. Uświadomiłem sobie że z komunią było jak z chrztem nie miałem za dużego wyboru bo ,,co rodzina powie i wgl..." po czym pomyślałem że takie coś jak ja (te wszystkie sakramenty) przechodzili mimo wolnie ludzie od setek lat i tylko dlatego ta religia jeszcze w ogóle istnieje. A kwestia piekła i nieba według mnie była wymyślona żeby ciemni wiesniacy w średniowieczu nie buntowali się i siedzieli cicho
I nie wiedziałeś, że istnieje coś takiego jak SPOWIEDŹ?


@AgresywnyKardiolog: podczas spowiedzi obiecuje się poprawę, a nie, że "oglądałem pornosy, teraz proszę rozgrzeszenie, bo mam w domu jeszcze dwa filmy". Spowiedź nie ma być formą chwilowego odkupienia, by za chwilę zrobić to samo, ale poprawy.