Wpis z mikrobloga

Gdy przechodzę przez te nowsze bramki w metrze, to strasznie mnie irytuje, że inni ładują się na "moim wejściu". Postanowiłam trochę potrolować gapowiczów lub leni, co im się nie chce wyjąć własnej karty z portfela. Tuż po przejściu przez bramkę zatrzymuje się, żeby schować swój bilet do plecaka, a oni są zmiażdżani szklaną konstrukcję.

#metro #warszawa #bilety
  • 73
  • Odpowiedz
@wykopkowanowa no i w sumie bardzo dobrze robisz. Też bym tak robiła pewnie. Sama nie kupuję biletów, ale właśnie głupio mi tak wbijać się za kimś. Na każdej stacji metra są darmowe wejściówki do metra i zawsze korzystam z tego sposobu i sobie wchodzę normalnie sama.
I tak powinno się robić, a nie pchać się za kimś
  • Odpowiedz
@wykopkowanowa: Mnie to irytują kobitki które codziennie jeżdżą metrem i codziennie zatrzymują się w bramce i zaczynają poszukiwania karty w czeluściach swojej torebki. Ciężko wszak przeprowadzić proces myślowy, że skoro wczoraj się jechało metrem i szukało karty, to dziś i jutro też będzie potrzeba, więc może ten proces zacząć wcześniej, lub po prostu na tę chwilę stanąć z boku. Życie ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz