Wpis z mikrobloga

Kochani, mam prośbę. Czy możemy raz na zawsze przestać pisać wysrywy typu 'prawdziwy mężczyzna' albo 'prawdziwa kobieta'? Już tłumaczę
W gorących mamy wpis z cyklu 'jeśli masz jakieś preferencje i wolisz smakowy alkohol (np whiskey) od JEDYNEJ SŁUSZNEJ POLSKIEJ WÓDY to jesteś babą'. Mówienie ludziom, że jak nie lubią alkoholu, który służy tylko i wyłącznie do #!$%@? się (bo kto oprócz alkoholików lubi smak wódy xD?) to są gorsi jest po prostu #!$%@? szkodliwe.
Z bardziej hardcorowych przykładów. Od najmłodszych lat wmawia się chłopcom, że nie powinni płakać, a jedynym sposobem rozwiązywania konfliktów jest agresja. A potem zdziwko, że zdecydowana większość samobójców to mężczyźni. Albo, że większość morderstw/pobić/ i niemal wszystkie gwałty są dokonywane przez mężczyzn ¯\(ツ)_/¯ Terapia? Psycholog? Psychiatra? A co ty, #!$%@? jesteś? Prawdziwy mężczyzna potrafi sam poradzić sobie z problemami.

Kobiety. Nam, z kolei wmawia się sprzeczne rzeczy. Chuda kobieta to nie kobieta, bo przecież
prawdziwy facet na kości nie poleci. Gruba kobieta to też nie kobieta, bo jest brzydka, nie dba o siebie i w ogóle mogiła. A potem zdziwko, że praktycznie 100% osób z zaburzeniami odżywiania to kobiety. W ogóle głównym celem kobiety jest przypodobanie się mężczyznom. Słyszeliście kiedyś jakieś dowcipy o starych kawalerach? Ja nie. A o starych pannach całkiem sporo. Od podstawówki ojciec mówił mi rzeczy w stylu 'jak nie nauczysz się sprzątać to żaden facet cię nie będzie chciał' (serio), ale nigdy nie słyszałam, żeby w żadnym kontekście mówił mojemu bratu, że przez jakieś jego zachowanie nie będzie mieć żony.

To może być teraz uznane, za szukanie dziury w całym, ale zwróciliście uwagę, że bardzo często, żeby obrazić mężczyzn przypisuje się im damskie cechy? 'Zachowujesz się jak baba' 'Jesteś #!$%@?ą'... W naszej kulturze bycie kobietą jest utożsamiane z czymś gorszym. To jest szkodliwe i dla mężczyzn (bo sugeruje, że tylko po spełnieniu jakiś wymagań z dupy będą wartościowi), i dla kobiet.

Konserwom, które przeczytają ten wpis, chce uświadomić, że takie zachowania (przypisywanie płciom cech osobowości i podwójne traktowanie) to właśnie gender, którego tak nienawidzicie ¯\
(ツ)_/¯

Także kochani, pliska skończmy z mitem 'prawdziwego mężczyzny' i 'prawdziwej kobiety', bo wszystkim nam to wyjdzie na dobre (ʘʘ)
#przemyslenia #rozowepaski #niebieskiepaski troche #feminizm ale tak naprawdę chodzi o polepszenie sytuacji obu płci
  • 64
@AndroidAndrew cytując artykuł,który podałeś

gender oznacza ni mniej ni więcej, jak płeć kulturową czy też rolę społeczną, będąca sumą cech, zachowań, stereotypów przyjmowanych przez osobników odmiennej płci, nie wynikających z pierwszorzędowych różnic biologicznych


Chyba pasuje do tego co opisałam ))¯_(ツ)_/¯
@Soojin21: cytujesz fragment artykułu który mówi że pojęcie gender jest bardzo obszerne. Konserwatyści którzy wg Ciebie nienawidzą gender na pewno nie nienawidzą tego gender którego definicje podałaś w całym swoim wpisie, prawdopodobnie osoby o których mówisz nawet nie rozumieją tego pojęcia.