Wpis z mikrobloga

Zamierzam się wybrać na SV'ce na majówkę, no i szukam czegoś w co mógł bym się spakować. Może są tu właściciele sv(i nie tylko ( ͡° ͜ʖ ͡°)) , którzy mają w swoich motocyklach sakwy boczne? Wybór jest ogromny i nie wiem co wybrać żeby w miarę pasowało. A zdjęcie jest z dzisiejszej przejażdżki ( ͡ ͜ʖ ͡)

#motoryzacja #motocykle #sv650 #suzuki
CptYolo - Zamierzam się wybrać na SV'ce na majówkę, no i szukam czegoś w co mógł bym ...

źródło: comment_bA4ktR0IWwafkBYvDkdHGJ6W5g0r2JRt.jpg

Pobierz
  • 37
  • Odpowiedz
nie zjedz mnie, bo nie pomoge, ale co sądzisz o SV jako pierwszy moto?


@kasprzak: bardzo spoko, tylko mocne hamowanie silnikiem. Do miasta jak najbardziej ok
@CptYolo: Mam taką dużą torbę na tył (bez sakw bocznych) rebelhorna - na 2 dni ubrań starczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@CptYolo: Miałem SV i do niej idealnie pasowały Rebelhorn Bags II. Już tego nie produkują ale może gdzieś na ogłoszeniach można je dorwać. Leżały perfekcyjnie, ładnie przylegały do ogona i nie przeszkadzały pasażerowi.

No i ostatni argument - były mega tanie, ja swoje, lekko używane sprzedałem za 200 ziko.
  • Odpowiedz
@kasprzak: Właściwie to jest mój pierwszy poważniejszy motocykl, no i moim zdaniem na początek jest ok. Wcześniej jeździłem tylko 125 i okazjonalnie czymś większym więc nie mam porównania do innych motocykli. Trochę mi nie odpowiadała na początku pozycja za kierownicą, ale to kwestia przyzwyczajenia i teraz jest całkiem dobrze.
  • Odpowiedz
@CptYolo: to była właśnie majówka, 2 lata temu, 2000 km, udowodniliśmy ze znajomymi, że na sportach też się da podróżować :D

A co do wydechów, to zarówno r6 jak i sv mają je nisko i nie kolidują z sakwami. Natomiast w moto typu hornet albo monster byłby zapewne problem.
  • Odpowiedz
@CptYolo: Jak znajdziesz odpowiednią pozycję to nie ma szans na ból pleców ;)

A sakwy z linka wyglądają jak wcześniejszy model tych co ja miałem. Mocowania są identycznie, więc powinny równie fajnie się zakładać i regulować.
  • Odpowiedz
ale co sądzisz o SV jako pierwszy moto?


@kasprzak: jeden z fajniejszych motocykli na początek. W demonizowane hamowanie silnikiem, blokowanie tylnego koła i inne opinie na temat straszliwej SV możesz wsadzić na półkę, pomiędzy bajki i baśnie, generalnie na temat straszliwej SV, najwięcej do powiedzenia mają zawsze ludzie, którzy niczym innym nie jeździli, ba, może nawet nie jeździli SV, tylko czytali wróżby i gusła na jej temat w sieci :D. Nie
  • Odpowiedz
@spinatz: No to w takim razie biorę :D A co do pozycji to święta prawda... Na początku to mnie wszystko bolało, szczególnie jak ją kupiłem i wracałem 300km na kołach. Wtedy już po 50km bolały mnie ręce, plecy.
  • Odpowiedz