Wpis z mikrobloga

@Beszczebelny: normalnie podaj te dane. I tak są w dowodzie rejestracyjnym i klient będzie chciał to sprawdzi po przyjechaniu do Ciebie a jak dopiero na miejsce okaże się, że sprzedajesz gówno to jeszcze mordę obiją i tyle będziesz z tego mieć. Nie rozumiem nad czym tu się zastanawiać...
  • Odpowiedz
  • 120
@Beszczebelny kupno auta w polsce jest jak bieganie bez majtek po polu minowym, śmieszne do czasu aż #!$%@? sie na mine. XD w zeszłym roku kupowałem 2 auta. Dla mojej dziewczyny i dla mojej ciotki. 4 miesiące ! 4 pieprzone miesiące wyjęte z życia. Nigdy więcej
  • Odpowiedz
@Beszczebelny znam temat z autopsji. Raz jak pytałem gościa przez tel czy poda VIN to się uniósł i powiedział że takie rzeczy tylko na miejscu, bo to tak jakby miał mi nr konta podać (tak, to też jest super tajna informacja). Brzmiał jak typowy stary handlarzyna, rozmowe zaczął od tego że kupujący zwolniony z oplaty skarbowej xD Oczywiście odpuściłem, bo do auta miałem ponad 300km.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 95
@Beszczebelny: to oburzenie randomowych ludzi z neta, z którymi gadasz pierwszy raz, a których nawet nie widziałeś, że nie masz do nich na tyle zaufania, by kupić coś za kilka-kilkadziesiat tysięcy "na słowo" xD #!$%@?.jpg
  • Odpowiedz