Wpis z mikrobloga

Mireczki jestem nowy w LPG, to też zaaferowany pierwszym tankowaniem zapomniałem przykręcić zatyczki, a poprzedni właściciel sprytnie schował wlew #!$%@? od spodu zderzaka. Zaraz tam naleci jakiegoś syfu i będzie lipa. Z tego co się rozeznałem, to opcje mam dwie, albo M10 albo M14. Czy producenci instalacji trzymają się jakoś jednego rozmiaru, czy musze sie położyć z suwmiarką pod autem? A może gwint gwintem, ale na inne parametry korka też trzeba zwrócić uwagę?
W homologacji mam wpisane "wlew paliwa Thomasetto".
#lpg
  • 4
@kurio Ja miałem podobny problem, tylko że wlew mam pod klapką. Pojechałem do pierwszego lepszego serwisu gdzie zakładają LPG, i przymierzałem korki aż trafiłem na właściwy. Spróbuj tę metodę. Jakieś korki powinni mieć na stanie tam gdzie gaz zakładają.