[mariusz5891]

Żona w sierpniu urodziła córeczkę i od tego czasu przebywa na macierzyńskim. W tym tygodniu wystartował nabór do żłobka, byłem już w jednym złożyć wniosek o przyjęcie ale pani powiedziała, że będzie potrzebne zaświadczenie obojga rodziców o zatrudnieniu. Z moim nie było żadnego problemu, załatwiłem to w kilkanaście minut, natomiast mój #rozowypasek zadzwoniła wczoraj na sekretariat swojej pracy i poprosiła o takie zaświadczenie. Najpierw dostała info, że spoko we wtorek będzie do odbioru. Kilkanaście minut później przyszedł SMS, że niestety kadrowej nie ma w pracy i zaświadczenie będzie dopiero gotowe na czwartek. Dzisiaj po południu kolejny SMS, z informacją, że kadrowej nie będzie przez 2 tygodniu i w związku z tym zaświadczenie będzie dopiero na 16-go. "Szefowa prosi o pilny kontakt". Pomyśleliśmy, że przy okazji sobie o niej przypomniała i chciała się podpytać kiedy ma zamiar wrócić do pracy. Okazało się jednak co innego... Przepraszam za bluźnierstwa, ona na co dzień tak się nie wyraża.
No cóż, szefowa ułatwiła nam decyzję o poszukiwaniu nowej pracy od września.
#praca #pracabaza #januszebiznesu #zalesie

[p.....7]

@mariusz5891: o #!$%@? ale dzbanice...

[whatsup666]

@mariusz5891: No witamy w p0lsce

[BajerOp]

@mariusz5891: ja to bym poleciał z rok na l4

[s.....e]

@mariusz5891: Gówno szefowa co nie wie jak działa to słynne RODO albo specjalnie na złość robi xDDD RODO nie ma tu nic do rzeczy.

[mariusz5891]

@sad_pepe: Dokładnie, na złość robi - to oczywiste. Żona mówiła że tamta lubi pokazać kto tam rządzi.
@BajerOp: My mamy trochę inne podejście, nie nadużywamy L4 bez przyczyny, chociaż w tym przypadku aż się o to prosi

[fesaczi]

@mariusz5891: #!$%@? bycie świętym, L4 i elo

[BajerOp]

@mariusz5891: macie takie podejście, że co? Jak pracodawca jest jaki jest to można trochę pouzywac. Chyba, że to tylko babskie łzy.

[mariusz5891]

@BajerOp: Mamy takie podejście, że nie oszukujemy. Nie chodzimy na L4, jak nie jesteśmy chorzy

[BajerOp]

@mariusz5891: po porodzie nie trzeba być chorym żeby dostać l4

[mariusz5891]

@BajerOp: Po porodzie nie idzie się na L4 tylko urlop macierzyński a później rodzicielski

[yourij]

@mariusz5891: powiedz w placówce jak jest, poczekają... wszystko się da załatwić.
poza tym i tak jak to państwowy, to nawet i rok poczekacie na miejsce więc czasu macie dużo

[mariusz5891]

@yourij: To, że poczekają to wiem, bo nabór jest do końca kwietnia i tyle mamy czasu. A poza tym to myślę że z miejscem nie będzie problemu, bo do tego samego żłobka teraz chodzi jej brat i za to dają dodatkowe punkty. Poza tym kierowniczka mówiła, że wolą sprawdzonych rodziców - tu raczej problemów z dostaniem nie powinno być

[yourij]

że wolą sprawdzonych rodziców

@mariusz5891: dobre xDDD

[mariusz5891]

@yourij: No dosłownie tak mi powiedziała. I tak na poważnie to rozumiem to, sam bym wolał takich rodziców którzy już są zaznajomieni z organizacją żłobka, w sytuacji gdy jest potrzeba to odbierają dziecko ze żłobka najszybciej jak się czy w końcu tych, którzy nie przyprowadzają do żłobka chorych dzieci. W tamtym roku młody złapał jelitówkę jak się później okazało od dziecka który chodził przez tydzień chory i zaraził 80% reszty. Rodzice

[S.....r]

Rodzice mimo wielokrotnych telefonów, rozmów i próśb przyprowadzali go dzień w dzień bo jak sami tłumaczyli pracują i nie mają co z nim zrobić

@mariusz5891: przecież za to powinien być prokurator :/