Wpis z mikrobloga

@TiIa: nabój skład się z czterech elementów: łuski, pocisku, materiału miotającego (prochu), materiału inicjującego (spłonki). On zamówił pociski. Łuski ma z poprzednich strzelań. Będzie sam wytwarzał naboje. To się nazywa elaboracja. Popularne wśród sportowców i myśliwych.
  • Odpowiedz
@L3stko: Mój dziadek jest myśliwym, sam wytwarza naboje, ale łuski są inne ;) Jeno raz byłam na strzelnicy i zastanawiałam się zawsze czy te zużyte łuski mogą być wykorzystane ponownie.
  • Odpowiedz
@TiIa: jeśli dziadek jest myśliwym to strzela z broni długiej, faktyczni tam łuski są inne, tzn. mają inny kształt. Tak, łuski mogą być ponownie wykorzystane.
  • Odpowiedz
@MatiOfficial: Robię na prasie Lee Load Master i matrycach Lee.
Nie pamiętam ile dałem dokładnie bo mam ją już od dłuższego czasu i dokupiłem do niej jeszcze kilka akcesoriów.
Prasę brałem ze sklepu strobl.cz. Stoi tam teraz za prawie 400 euro.
Wykonałem na niej kilkanaście tysięcy nabojów, więc już mi się zwróciła.

@loczyn: Tak, można sobie samemu produkować amunicję
  • Odpowiedz