Wpis z mikrobloga

#rimworld

Co robić z więźniami, którzy nie są mi potrzebni? Co który jest lepszy, to sobie go rekrutuję. Ale nie potrzebuje każdego albo jakiegoś narkomana.

Co chwila ktoś mnie atakuje, ja się bronię i mam możliwość brania więźniów zamiast zabić. No to biorę. I tak mi się oni zbierają. Po prostu wypuszczać tych co nie są mi potrzebni?

Gdzieś czytałem, że podobno można sprzedać ich handlarzowi. Ale przyszedł ostatnio jakiś i nie chciał ich kupić. Musi być odpowiedni?
  • 5
@mk321: Handlarz musi być odpowiedni. (chyba exotic)

Dopóki nie zredukujesz im resistance do 0, świetnie nadają się do trenowania social skilla - to wbrew pozorom ważny skill - po prostu temu kto ma to trenować ustawiasz więźniów jako "1"

Inne wesołe rzeczy to przerabianie ich na paszę dla zwierząt, kapelusze czy robienie z nich dawców organów i sprzedawanie tych organów (a później przerabianie na paszę i kapelusze ;p)
Gdzieś czytałem, że podobno można sprzedać ich handlarzowi. Ale przyszedł ostatnio jakiś i nie chciał ich kupić. Musi być odpowiedni?


@mk321: Tak, to musi być handlarz piratów albo szaman. Możesz ich wezwać przez tę konsolkę albo czekać na nich. Możesz jeszcze pozbyć się ich tak:
-zebrać organy (żeby najwięcej zebrać zrób tak: najpierw jedno płuco, potem nerka, a potem cokolwiek bo i tak umrą)
-głodować ich tak by przez zły humor
@mk321: najlepszych zostawiasz, resztę kroisz i używasz ich mięsa albo do pasz, albo do dania lvl2 (dostajesz za nie bonus za mięso+warzywa ale dostajesz minus za kanibalizm więc się zeruje), skóre garbujesz i robisz z niego ciuchy i meble (tylko na sprzedaż). Przedtem wycinasz po jednej rzeczy z ciała (1 nerka, 1 płuco, i inne w zależności czego potrzebujesz) i sprzedajesz. Pamiętaj żeby ten co kroi ciała miał perka psychopata, wtedy